Google blokowany w 25 krajach - cenzura Internetu pod lupą
Google opublikował interesujące dane na temat cenzury internetowej na świecie. Wynika z nich, że największa wyszukiwarka w Sieci jest blokowana w 25 państwach ze 100, w których firma udostępnia swoje usługi.
20.04.2010 | aktual.: 20.04.2010 12:08
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Sposobów na kontrolę Internetu jest sporo. Całkowitą blokadę wyszukiwarki Google stosuje tylko kilka państw takich jak Chiny, Iran, Wietnam czy Korea Północna. W pozostałych dostęp do informacji jest filtrowany. Internauci nie mogą np. zakładać blogów albo oglądać wszystkich materiałów udostępnianych w serwisie YouTube. Władze niektórych państw ograniczają również dostęp do Google Docs, czyli dokumentów edytowanych online. Google nie wziął pod uwagę ograniczania dostępu do tzw. materiałów kontrowersyjnych. Chodzi tutaj m.in. o pornografię dziecięcą czy propagowanie nazizmu. Zdaniem pracowników firmy taki rodzaj cenzurowania Internetu jest zgodny z prawem, a także ogólnie pojętą moralnością.
Google nie zdecydował się na umieszczenie w Internecie nazw wszystkich państw, w których cenzurowane są ich usługi. Z pomocą przychodzi organizacja OpenNet Initiative. Zamieściła ona w Sieci mapę z zaznaczonymi krajami, w których prawdopodobnie stosuje się różne formy cenzury. W Europie ograniczenia w dostępnie do materiałów w Internecie stosuje Białoruś, jednak najprawdopodobniej nie jest ona tak restrykcyjna jak np. w Chinach. Brakuje natomiast informacji na temat Rosji - jednego z największych państw, którego obywatele korzystają z Sieci. Niestety, władze coraz częściej wprowadzają ograniczenia dla internautów. Zdaniem OpenNet Initiative jeszcze w 2002 r. Sieć cenzurowano w różnym stopniu w 4 krajach. Dzisiaj jest ich... 40.
