Google przywrócił cenną opcję w Androidzie - po wielu skargach
Po sierpniowym odświeżeniu i uproszczeniu ustawień kopii zapasowych, Google przywrócił sekcję szczegółów backupu w Androidzie. Dla wielu użytkowników może to być dobra wiadomość, zwłaszcza jeśli wcześniej korzystali z tego widoku regularnie i zmiana była dla nich zaskoczeniem.
Po sierpniowym przeprojektowaniu i uproszczeniu ustawień, Google przywrócił widok szczegółów kopii zapasowych do ustawień Androida. We wcześniejszej aktualizacji wprowadzono wzornictwo Material 3 Expressive z dużą kartą statusu i przyciskiem do realizowania kopii zapasowych. Strona zmieniła się wówczas z długiej listy na dwa elementy: zdjęcia i wideo oraz pozostałe dane z urządzenia.
Teraz, oprócz ponownie łącznej przestrzeni dla tej kategorii, Google ponownie wyświetla na tej stronie szczegóły kopii zapasowych, wykorzystując kontenery M3 Expressive - zwraca uwagę serwis 9to5Google. To odpowiada informacjom dostępnym w poprzednim interfejsie. Google zwrócił więc uwagę na skargi użytkowników na brak wglądu w kopie zapasowe, a to przydatne szczegóły, gdy natrafiasz na problemy w działaniu.
Zmiany dotyczące Expressive Design w Androidzie dotyczą także innych aplikacji i są wdrażane etapami. W Google Maps, na przykład, przeniesiono funkcje na dół ekranu, takie jak "Trasa", "Rozpocznij" i "Zadzwoń". Zmiana ta pozwala na łatwiejszą obsługę jedną ręką. Nowy design pomaga w uporządkowaniu elementów w przestrzeni wizualnej, szczególnie dzięki nowoczesnym kontenerom dla opisów, adresów i numerów telefonu.
Google Chrome na Androida również przeszedł gruntowne zmiany, których celem jest bardziej spójna integracja z innymi aplikacjami Google. W szczególności warto zwrócić uwagę na zaokrąglone wskaźniki postępu oraz okrągłe przyciski w menu rozwijanym, które dodają aplikacji nowoczesnego wyglądu.
Material 3 Expressive zagościł już także w takich aplikacjach jak Keep, Kalendarz czy Gmail. Odświeżony interfejs nie zmienia zasadniczo wyglądu, ale wprowadza delikatne zmiany, które podnoszą estetykę i funkcjonalność aplikacji.
Oskar Ziomek, redaktor prowadzący dobreprogramy.pl