26.03.2018 | aktual.: 26.03.2018 15:31
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
O nowym iPadzie mówią różne źródła i mamy kilka prawdopodobnych informacji. Pierwsza mówi, że edukacyjny iPad będzie kosztował mniej niż model sprzed roku, czyli mniej niż 329 dolarów. Po drugie, edukacyjny iPad ma być pierwszym z tańszych urządzeń z iOS-em, które będzie działało z rysikiem Apple Pencil. Obecnie dodatkowy rysik działa jedynie z iPadem Pro. Jeśli uda się dokonać obu rzeczy na raz, Apple będzie mieć bardzo dobrą ofertę dla edukacji z praktycznym dodatkiem, który może się przydać przy notowaniu, szkicowaniu i tym podobnych czynnościach.
Cena dla odbiorców może kształtować się na poziomie około 299 dolarów. Prawdopodobnie cena nie zostanie obniżona do 259 dolarów, o których mówiły wcześniejsze plotki. Obniżka o 30 dolarów dla pojedynczego zakupu jest zauważalna, ale najwięcej skorzystają instytucje edukacyjne, które będą składać spore zamówienia i dostają jeszcze większą zniżkę.
Nie mamy jeszcze informacji o tym, czy nowy iPad dla edukacji będzie dostępny jedynie dla szkół i uniwersytetów, czy będzie można go kupić wchodząc do sklepu „z ullicy”.
Jest pewna szansa, że Apple wróci do strategii sprzed 15 lat i znów wypuści na rynek urządzenia kierowane jedynie dla edukacji. Tak było z komputerami eMac, bazującymi na pierwszej generacji iMaców. Na dłuższą metę okazało się to dobrym posunięciem, a eMac był dobrym komputerem, z którym można było zacząć przygodę. Strategia się opłaciła, gdyż osoby, które uczyły się na komputerach Apple, wybierały je w przyszłości. To samo może zajść z iPadami.
Jutrzejsze wydarzenie jest tak blisko powiązane z edukacją, że odbywa się w szkole. Wiele osób uważa, że Apple powróci do czasów eMaców, ale z zupełnie nowym sprzętem.