Koniec z chińskim sprzętem. Joe Biden podpisał ważny dokument

Układ scalony.
Układ scalony.
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Paweł Maziarz

30.03.2023 10:26, aktual.: 30.03.2023 11:29

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Stany Zjednoczone chcą uniezależnić swój przemysł od chińskich dostawców i przenoszą produkcję najbardziej zaawansowanych technologii do kraju. Dotyczy to także płytek drukowanych (PCB), które są kluczowym elementem w konsumenckiej, przemysłowej, ale też w wojskowej elektronice.

Zmiany łańcuchów dostaw głównie kojarzą się z produkcją procesorów i stawianiem zaawansowanych fabryk układów scalonych. Kluczową rolę w produkcji sprzętu odgrywają również płytki drukowane (PCB - printed circuit board), które są wykorzystywane właściwie w każdej elektronice.

Jak informuje serwis Tom's Hardware, prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden podpisał dekret, który zezwala na wykorzystanie ustawy o produkcji obronnej (DPA - Defense Production Act) do wsparcia krajowej produkcji płytek drukowanych oraz zaawansowanych technologii pakowania chipów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dzięki podpisanej umowie, krajowi producenci otrzymają rządowe wsparcie w wysokości 50 milionów dolarów. Dodatkowe pieniądze mają poprawić możliwości technologiczne oraz zwiększyć skalę produkcji zaawansowanych komponentów.

Działania mające na celu zwiększenie krajowych zdolności produkcyjnych płytek drukowanych i zaawansowanych technologii pakowania są konieczne, aby zapobiec niedoborowi zasobów przemysłowych lub innych krytycznych komponentów, które poważnie osłabiłyby zdolności obrony narodowej - napisał Joe Biden w notatce dotyczącej podpisanego dokumentu.

Wprowadzone zmiany mają poprawić możliwości produkcji komponentów dla najbardziej wrażliwych sektorów gospodarki Stanów Zjednoczonych - mówi się o sektorze militarnym, energetycznym, medycznym i innych kluczowych obszarach przemysłu. Zmiany mogą jednak wpłynąć także na inne sektory gospodarki. Nie wiadomo czy obejmą one też konsumencką elektronikę. Większość produkcji takiego sprzętu odbywa się w Azji, która może konkurować niższymi kosztami produkcji.

Paweł Maziarz, dziennikarz dobreprogramy.pl

Programy

Zobacz więcej
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (52)
Zobacz także