Nieodebrane połączenie? Nie oddzwaniaj od razu
Jeśli zdarzy ci się zobaczyć nieodebrane połączenia z takich numerów kierunkowych, jak +373, +39 czy +223, może to oznaczać, że masz do czynienia z oszustwem zwanym wangiri, znanym również jako "one call". Oddzwonienie na taki numer może wiązać się z wysoką opłatą.
Wangiri to metoda oszustwa, w której dzwoniący celowo kończy połączenie, zanim zdążysz je odebrać. Głównym celem jest skłonienie cię do oddzwonienia na numer międzynarodowy o podwyższonej opłacie, o ile nie jest on zablokowany w twojej taryfie. Wynik oddzwaniania to często dodatkowe koszty dla osoby dzwoniącej. W wielu przypadkach odkrywasz je dopiero po otrzymaniu następnej faktury telefonicznej.
Zazwyczaj takie połączenia pochodzą z krajów postrzeganych jako "egzotyczne". Przykładem mogą być numery z kierunkowymi +373, +39 czy +223. Jeśli zdecydujesz się oddzwonić, możesz zostać obciążony kosztami związanymi z numerami premium. Oszuści tak dopracowali technikę wangiri, że po nawiązaniu połączenia można usłyszeć nagrany sygnał oczekiwania, a jednak już wtedy zaczynają się naliczać opłaty. Taka sytuacja bywa myląca, sugerując, że jeszcze nie płacisz, choć jest odwrotnie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Budzące niepokój sygnały dotyczą tajemniczych numerów z międzynarodowymi prefiksami, takich jak:
- Mołdawia (+373),
- Afganistan (+93),
- Mali (+223),
- Białoruś (+375),
- Włochy (+39),
- Azerbejdżan (+994).
Trzeba pamiętać, że te numery to tylko przykłady. Oszustwa mogą być przeprowadzane z różnych numerów, ale te wymienione są najbardziej typowe w zgłoszeniach docierających do naszej redakcji od lat. Mechanizm ten znany jest bowiem od bardzo dawna i nadal praktykowany przez oszustów.
Inne ataki przez telefon
Ogólnie rzecz biorąc, nie zalecamy oddzwaniania na nieznane numery, chyba że masz ku temu konkretne powody zawodowe lub osobiste. Osoby mające rodzinę za granicą zazwyczaj rozpoznają numery, co pozwala uniknąć kosztownych pomyłek.
Warto także pamiętać o zagrożeniu, jakim jest spoofing. W tej metodzie oszuści udają inne numery telefoniczne, wykorzystując luki w technologii VoIP i często podają się za pracowników banków, alarmują o rzekomym zagrożeniu środków na koncie spowodowanym atakiem hakerskim. Historie te są oczywiście nieprawdziwe.
Jeśli otrzymasz taki telefon, najlepiej od razu się rozłącz i nie prowadź rozmowy. Wskazane jest samodzielne skontaktowanie się z bankiem w celu sprawdzenia, czy twoje środki są bezpieczne. CBZC sugeruje korzystanie z zasady 30 sekund.
Oskar Ziomek, redaktor prowadzący dobreprogramy.pl