Nvidia Project R.O.N. Wirtualny asystent a la holodeck

Nvidia Project R.O.N. Wirtualny asystent a la holodeck
Piotr Urbaniak

30.03.2019 15:37, aktual.: 30.03.2019 17:35

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Wygląda na to, że Nvidia pozazdrościła asystentów inteligentnego domu takich jak Amazon Alexa czy Google Home i sama spróbuje wejść w ten biznes. W Santa Clara nie zamierzają jednak kopiować dotychczasowych rozwiązań, ale zaproponować coś świeżego. Project R.O.N, jak brzmi robocza nazwa asystenta Nvidii, zaoferuje namiastkę projekcji holograficznej.

Świat dowiaduje się o Project R.O.N zupełnym przypadkiem. Wprawdzie za kulisami o asystencie Nvidii trochę się mówiło, ale sam producent konsekwentnie milczał. Teraz jeden z pracowników dał się przyłapać w pociągu do San Mateo na opracowywaniu materiałów promocyjnych. I oto mamy namacalny dowód, że coś rzeczywiście jest na rzeczy. Przy okazji poznajemy główne założenia systemu, w tym plan wykorzystania niesprecyzowanej formy projekcji holograficznej.

Trochę Google Home, trochę holodeck

Skąd o tym wiemy? Jak wynika ze sfotografowanego slajdu, Project R.O.N składa się z dwóch zasadniczych komponentów, SI oraz Hologram. Pierwszy odpowiada oczywiście za logikę urządzenia, drugi natomiast, jak spekulują zachodni dziennikarze – interakcję z nim.

Fot. wccftech
Fot. wccftech

Podejrzewa się, że asystent Nvidii mógłby być pierwszym produktem tego typu, który komunikuje się z użytkownikiem w bardziej obrazowy sposób. Niektórzy widzą tu nawet coś a la holodeck ze Star Treka, choć to raczej mało prawdopodobne z uwagi na ograniczenia fizyki. Światło musi mieć się od czego odbić, a szalone pomysły z domieszkowaniem powietrza w warunkach domowych nie wchodzą w grę. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, aby zastosować projektor i po prostu rzucić obraz na sąsiednią ścianę lub podłoże. I tak byłoby to dużą innowacją wśród wirtualnych asystentów.

Oczywiście dopóki firma z Santa Clara niczego nie ogłosi oficjalnie, dopóty możemy co najwyżej snuć kolejne domysły. Tak czy owak, z całą pewnością Project R.O.N jest czymś, co warto śledzić.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (11)
Zobacz także