Prawdziwa głębia ostrości na zdjęciach z telefonu dzięki aparatowi Toshiby

Prawdopodobnie już w przyszłym roku pojawią się pierwsze urządzenia mobilne wykorzystujące nowy układ Toshiba TCM9518MD z dwiema cyfrowymi kamerkami. Nie jest to kolejna próba upowszechnienia w smartfonach aparatu 3D, które to w większości przypadków kończyły się fiaskiem, lecz zupełnie nowe podejście do smartfonowej fotografii dwuwymiarowej.

Redakcja

30.09.2013 | aktual.: 30.09.2013 17:37

Przy pomocy dwóch 5-megapikselowych sensorów o przekątnej mierzącej 0,25 cala i dwóch obiektywów, układ Toshiby wie w jakiej odległości od siebie znajdują się obiekty w scenie i jest w stanie określić głębię kompozycji. Proces ten będzie odbywał się w pełni programowo, po wskazaniu przez użytkownika punktu ostrości, dzięki czemu efekt głębi ostrości (jak prezentowany na poniższym zdjęciu) będzie można uzyskać lub zmieniać już po uchwyceniu kadru (obecnie umożliwiają to tak egzotyczne urządzenia, jak Lytro). W praktyce oznacza to, że lada miesiąc telefonem będzie można uchwycić kadr na miarę lustrzanki, bez nakładania sztucznych filtrów, a potem jeszcze precyzyjnie go poprawić. Na razie nie wiadomo, na ile elastyczna będzie kontrola głębi i czy będzie można pobawić się także dynamicznymi efektami na potrzeby filmów. Układ Toshiby, dzięki informacjom z obu sensorów będzie także w stanie przeskalować zdjęcia z 5-megapikseli do 13-megapikseli. Warto zaznaczyć, że mimo dwóch obiektywów, moduł ten nie będzie nadawał się do rejestrowania obrazu w 3D, gdyż odległość między nimi jest do tego za mała. Na razie producent nie pokazał jeszcze efektów, jakie może dać zastosowanie tego układu.

Obraz

Toshiba TCM9518MD ma wymiary 18×12×4,65 mm, czyli bez problemów można go pomieścić nawet w najcieńszych smartfonach. Dodatkowo wiadomo, że będzie posiadała dwa obiektywy f/2,4 o polu widzenia 61,8 stopnia każdy. Układ będzie w stanie wygenerować 10-bitową głębię dla koloru na zdjęciach, a także zapisywać wideo z prędkością 24 klatek na sekundę (1080/30p, 720/60p, 480/120p).

Toshiba liczy na spore zainteresowanie ze strony producentów sprzętu mobilnego. Już w styczniu w przyszłym roku mają się pojawiać egzemplarze testowe, a w kwietniu ma ruszyć pełna produkcja. Toshiba planuje wypuszczać pół miliona sztuk miesięcznie.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (8)