Spiracił „Szybkich i wściekłych 6”, zapłaci za to trzema latami w więzieniu

25-letni Brytyjczyk, Philip Danks, dostał wyrok skazujący go na 33 miesiące więzienia. Mężczyzna jako pierwszy człowiek na świecie opublikował w Sieci nagranie filmu Fast and Furious 6, zaś straty, które poniosła wytwórnia w wyniku jego działań zostały wycenione na 2,5 miliona funtów.

Nielegalna kopia filmu została pobrana około 779 000 razy. Mężczyzna nagrał film kamerą w trakcie seansu i upublicznił go zaraz po jego obejrzeniu, 17 maja ubiegłego roku. Został on zidentyfikowany, ponieważ nieostrożnie użył takiego samego pseudonimu ("Thecod3r") w nazwie filmu oraz na swoim profilu na portalu randkowym Plenty of Fish. Swój udział w dystrybucji filmu miał także chłopak jego siostry, Michael Bell, którego sąd skazał na 120 godzin prac społecznych.

Prawdopodobnie wyrok nie byłby taki wysoki, gdyby Danks nie zaczął się przechwalać publicznie swoim osiągnięciem. Dwa dni po zamieszczeniu filmu w Sieci, mężczyzna napisał na swoim profilu na Facebooku wulgarną wypowiedź, w której cieszył się ze swojego osiągnięcia. Protokolant, Keith Raynor, określił zachowanie Danksa jako śmiałe, aroganckie i zarozumiałe. Podkreślił także, że chociaż mężczyzna nie zarobił na swoim działaniu dużo pieniędzy, to liczy się jednak ogromna szkoda wyrządzona przemysłowi filmowemu.

Pirat nie poprzestał jednak w swojej arogancji na jednej wiadomości na Facebooku. Przez cały czas trwania procesu, komentował go na profilu. Danks wyraził swoje rozgoryczenie, że Rolf Harris, który dokonał 12 napaści, otrzymał zaledwie 5 lat i 9 miesięcy kary więzienia, zaś on, za publikację jednego filmu, został skazany na niemal 3 lata.