System76 będzie tworzyć autorskie laptopy z Linuksem. Całkowicie autorskie

System76 będzie tworzyć autorskie laptopy z Linuksem. Całkowicie autorskie

Koniec z importem clevo i sagerów, fot. Materiały prasowe
Koniec z importem clevo i sagerów, fot. Materiały prasowe
Piotr Urbaniak
22.11.2019 07:30, aktualizacja: 22.11.2019 08:20

System76 to firma, która od blisko półtorej dekady oferuje notebooki Linuksem, wcześniej Ubuntu, a od dwóch lat – autorską dystrybucją Pop!_OS Linux. Notebooki wytwarzane przez producentów OEM, czyli de facto Clevo i inny sprzęt tego kalibru. który okrasza docelowo własnym systemem. Prezes Carl Richell ogłosił, że już w 2020 roku firma przejdzie na własne projekty.

Richell już w przeszłości wykazywał ambicje do tworzenia własnych konstrukcji. W sierpniu napisał na Twitterze, że chciałby zerwać z łatką System76 jako dostawcy kolejnej dystrybucji Linuksa, a stać się podmiotem, który zapewnia cały ekosystem. Nikt jednak nie przyjął tych słów ze szczególną powagą. Poza myślącymi życzeniowo fanami, naturalnie.

Rzecz w tym, że szef System76 w przeszłości zdążył już parę rzeczy obiecać. I skończyło się na buńczucznych hasłach. Tak, jak w roku 2017, kiedy miał rozpocząć projekt wysokowydajnego laptopa o otwartoźródłowej architekturze sprzętowej.

System76 Thelio, fot. Materiały prasowe
System76 Thelio, fot. Materiały prasowe

Ale dzisiaj sytuacja wygląda ponoć zgoła odmiennie. Przedsiębiorstwo przetarło szlaki włączając do oferty autorski desktop Thelio, który wprawdzie bazuje na powszechnie znanych komponentach, ale składany jest w lokalnej montowni w Denver, i to w zaprojektowanej od zera obudowie. Jak ogłosił Richell w rozmowie z Forbesem, ten sam zakład już w styczniu 2020 podejmie się produkcji wysoce mobilnego laptopa klasy premium.

Co wiemy o tej konstrukcji? Prócz tego, że wykorzysta topowe materiały i niskoprądowy procesor i trafi na rynek w drugiej połowie 2021 – nic konkretnego.

Mimo wszystko trzeba powiedzieć jedno: zawsze cieszy, gdy jakaś firma odchodzi od rozwiązań OEM na rzecz własnych projektów. To w oczywisty sposób zwiększa różnorodność produktów w sklepach. W samej Polsce kadłubki Clevo sprzedaje na szeroką skalę gdzieś pięć różnych firm. W ogólnym rozrachunku monotonia przytłacza. Trzymam kciuki za System76.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (224)