Uniwersalny pakiet biurowy Office Mobile nie będzie darmowy dla każdego
16.07.2015 11:20
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zbliżająca się premiera Windows 10 oznacza przygotowanie nie tylko systemu, ale także dodatkowych aplikacji w nim zintegrowanych i dostępnych w oficjalnym sklepie Microsoftu. Z pakietu biurowego w formie aplikacji uniwersalnych zniknęło oznaczenie wersji testowej, firma ponadto wyjaśniła, na jakiej zasadzie będziemy mogli z niego korzystać – nie wszystkie opcje będą darmowe.
Pierwsze informacje o takiej edycji Office dla systemu Windows pojawiły się jeszcze w styczniu. Korporacja obiecała wtedy, że stworzy specjalną wersję dostosowaną nie tylko do komputerów, ale również tabletów i smartfonów. Później zagadka ta została rozwiązana, okazało się bowiem, że programy wchodzące w jego skład to aplikacje uniwersalne, które dostosowują się do urządzenia, na którym pracują. Znajdziemy je w sklepie dostępnym w Windows 10 i choć na jego łamach nadal posiadają dopisek „Preview”, po zainstalowaniu niczego takiego już nie zaobserwujemy.
Ostatnie wersje nie posiadają już żadnych nowych funkcji, mają być za to stabilniejsze, jeszcze szybsze i oferować wysoki komfort pracy. Dopisek „Mobile” ma natomiast sugerować, do jakich zastosowań zostały przygotowane. Całość oferuje również integrację z innymi usługami Microsoftu, takimi jak choćby chmura OneDrive. Przy okazji wydania nowej kompilacji systemu Windows 10 firma potwierdziła swoje zamierzenia co do zasady działania uniwersalnego pakietu biurowego. Wyświetlanie plików i większość opcji edycyjnych będzie dostępna za darmo, ale tylko dla posiadaczy urządzeń z ekranami 10,1” i mniejszymi. Dodatkowo taką darmową edycję Worda czy Excela będziemy mogli wykorzystać jedynie w zastosowaniach niekomercyjnych.
Jeżeli jednak zdecydujemy się na wykorzystanie wszystkich opcji edycyjnych lub zastosowania komercyjne, będziemy musieli wykupić subskrypcję na Office 365 – nie ma więc możliwości na wykorzystanie uniwersalnego Office za darmo na komputerach desktopowych i laptopach, np. tych, które otrzymają bezpłatną aktualizację do systemu Windows 10. Z drugiej strony w ich przypadku używanie wersji mobilnych i tak mija się z celem. Subskrybenci Office 365 mogą przecież zainstalować pełną, desktopową wersję pakietu biurowego tworzonego przez Microsoft. Żadnych opłat nie będzie wymagał natomiast OneNote, który jest i pozostanie darmowy.
Przypominamy, że pakiet Office nie jest jedynym możliwym wyborem. W przypadku komputerów stacjonarnych i innych urządzeń niezaklasyfikowanych do wykorzystania darmowej wersji uniwersalnej zachęcamy do sięgnięcia po np. LibreOffice. To pakiet darmowy i otwartoźródłowy, stworzony przez społeczność i przyjęty już przez administrację niektórych krajów i miast. Znajdziemy w nim procesor tekstu, arkusz kalkulacyjny, aplikację do tworzenia prezentacji, a także wiele innych.