Za tydzień premiera Windows 8 — będzie sukces czy mega-klapa?

Wojciech Cybulski

18.10.2012 08:09, aktual.: 18.10.2012 18:13

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Już za tydzień, 26 października, czeka nas oficjalna premiera Windows 8. Mimo że następca „Siódemki” będzie oferowany przez Microsoft także w wersji BOX, to główny ciężar dystrybucji nowego systemu spadnie na producentów sprzętu. A ci są — delikatnie mówiąc — mocno sceptyczni.

Windows 8 nie jest z gruntu złym systemem. Wręcz przeciwnie — oferuje szereg ciekawych innowacji oraz znaczną poprawę wydajności. Niestety system ten będzie postrzegany przez pryzmat domyślnego interfejsu użytkownika, czyli bazującego na kafelkach Modern UI. A ten idealnie nadaje się do tabletów i urządzeń hybrydowych, jednak w tradycyjnych laptopach i desktopach nijak się nie sprawdzi. Bo jak wytłumaczyć posiadaczom dużych monitorów, że od teraz mogą zmieścić na ekranie tylko jedną aplikację? Windows od początku słynął z doskonałego wsparcia dla wielozadaniowości i jednoczesnej pracy w wielu oknach. Teraz mamy to wszystko porzucić i przełączać się w kółko między aktywnymi aplikacjami Modern? Bez sensu.

Obraz

Najwyraźniej podobnie obawy mają producenci sprzętu. Prezes Intela, Paul Otellini, podsumowując wyniki finansowe korporacji stwierdził, że debiutowi Windows 8 towarzyszy duża niepewność. Powoduje to, że tacy giganci jak Dell czy HP bardzo ostrożnie podchodzą do produkcji nowych komputerów z Windows 8. Producenci nie wiedzą, jak zachowają się konsumenci po pierwszym kontakcie z nowym systemem.

Windows 8 ma konkurować także na rynku tabletów opanowanym przez iPada i urządzenia z Androidem. Powodzenie na tym rynku to także wielka niewiadoma. Szef Intela dał inwestorom wyraźnie do zrozumienia, że nastroje są niewesołe. Według korporacji pierwsze trzy miesiące od debiutu Windows 8 powinny pokazać, jakie jest faktyczne zainteresowanie nowymi „Okienkami”.

Komputery i tablety z Windows 8 będzie można od 26 października kupić także w firmowych sklepach Microsoftu. Okazuje się, że zatrudnieni w tych sklepach pracownicy nie mają podstawowej wiedzy o nowym systemie, sprzedawcy często nie znają fundamentalnych różnic między Windows 8 i Windows RT. Jeżeli Microsoft czegoś z tym fantem nie zrobi, sytuacja może być dramatyczna. Nietrudno wyobrazić sobie, że nieświadomi klienci sięgną po tablet Surface myśląc, że kupią urządzenie ze standardowym Windows 8 i dopiero w domu zorientują się, że nabyli „wybrakowany” produkt z Windows RT, na którym nie uruchomią żadnej aplikacji obecnej na ich komputerze z Windows 7 lub starszym.

W świetle powyższych informacji jedno jest pewne — to będzie bardzo gorąca jesień. Szczególnie, że debiut Windows 8 i tabletów Surface zbiegnie się w czasie z prezentacją nowej, mniejszej wersji iPada (zaproszenia noszą datę 23 października). Chodzą także plotki, że własny super-tablet szykuje również Google do spółki z Samsungiem. Będzie się działo…

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (148)
Zobacz także