O Google można mówić różne rzeczy, ale z całą pewnością nie to, że jego szefostwu brakuje odwagi. Projekt Loon jest tego najlepszym przykładem, jednak z biznesowego punktu widzenia nie mniej ryzykowne mogą się okazać Google Glass czy Helpouts. Do tego grona dołączyła Calico — założona przez koncern firma, która przy użyciu nowoczesnych technologii spróbuje uporać się z problemami związanymi z jakością ludzkiego życia. Brzmi to nieco górnolotnie, dlatego warto doprecyzować, że jej głównym celem będzie walka z procesem starzenia i związanymi z nim chorobami.
Problem dotyczy nas wszystkich, począwszy od malejącej sprawności fizycznej i słabnących zdolności umysłowych, które towarzyszą starzeniu się, przez zagrażające życiu choroby, odciskające ogromne piętno fizyczne i emocjonalne zarówno na chorych, jak i ich rodzinach — uzasadnia powstanie nowego projektu Larry Page, szef Google. Jego zdaniem opieka zdrowotna jest jedną z tych dziedzin, która wymagają wielu lat na urzeczywistnienie pierwotnego pomysłu. Być może powinniśmy teraz zająć się kwestiami, które są naprawdę istotne, aby za dziesięć czy dwadzieścia lat mieć je z głowy — uważa. Według niego rozwiązanie problemu zachorowań na raka mogłoby wydłużyć przeciętną długość życia nawet o trzy lata, a to dopiero początek.
Mimo ambitnych planów, póki co nie wiadomo, czym dokładnie zajmie się Calico. Na czele firmy stanie Arthur Levinson, szef szwajcarskiego koncernu medycznego Hoffman-La Roche, a także członek zarządów korporacji biotechnologicznej Genentech i Apple. Co ciekawe, pomysł docenia nawet zazwyczaj wojujący z Google Tim Cook. Dla zbyt wielu naszych bliskich i znajomych życie skończyło się zbyt wcześnie […]. Art jest jednym z tych szaleńców, którzy uważają, że wcale tak nie musi być. Nie ma lepszej osoby na to stanowisko i nie mogę doczekać się rezultatów — skomentował.
