Duolingo, internetowa szkoła językowa, chce tanio certyfikować znajomość języka

Duolingo, internetowa szkoła językowa, chce tanio certyfikować znajomość języka

Duolingo, internetowa szkoła językowa, chce tanio certyfikować znajomość języka
23.07.2014 21:59, aktualizacja: 24.07.2014 16:32

Poszukiwanie pracy bądź wyjazd za granicę na studia wymagają potwierdzenia znajomości języka obcego. Taką właśnie możliwość testuje właśnie Duolingo – popularna platforma do nauki różnych języków obcych całkowicie za darmo.

Ustandaryzowane testy, potwierdzające znajomość języka obcego, jak TOEFL (Test of English as a Foreign Language) czy bardziej popularne w Polsce testy British Council (FCE, CAE, CPE), mogą otworzyć wiele drzwi. Uzyskanie ich pochłania jednak mnóstwo czasu i pieniędzy, dlatego też twórcy Duolingo zdecydowali się na stworzenie internetowego, taniego odpowiednika takich testów.

Na próbę uruchomiony został portal Test Center, na którym, na razie bez opłat, każdy może przejść proces certyfikacji znajomości języka angielskiego. Firma gwarantuje, że test będzie sprawdzany przez wykwalifikowany, żywy personel. Znajomość języka obcego zostanie następnie oceniona w skali od 1 do 10.

Obecnie Duolingo pracuje z Carnegie Mellon University nad udoskonaleniem sposobu oceniania. Badania przeprowadzone przez Uniwersytet w Pittsburghu pokazują, że obecne wyniki nie odbiegają od tych osiąganych w teście TOEFL, ale przekonanie o tym licznych uczelni i międzynarodowych firm nie będzie łatwe.

W przyszłości, kiedy już certyfikat Duolingo będzie honorowany na uczelniach i w firmach, jego uzyskanie będzie płatne. W porównaniu do innych będzie jednak tani – ma kosztować 20 dolarów, podczas gdy przystąpienie do egzaminów FCE, CAE czy CPE kosztuje ponad 500 złotych, TOEFL zaś 200 dolarów. W ten sposób Duolingo chce złamać monopol na potwierdzanie umiejętności, nie tylko w języku angielskim. W planie jest również dodanie testów dla innych języków.

Obraz

Startowi platformy towarzyszyło wydanie aplikacji mobilnej dla Androida, przeznaczonej do wypełniania testów. Aby uniknąć oszustw, przez cały czas trwania testu, czy to na smartfonie, czy na laptopie, działa kamerka i mikrofon. Nagranie jest potem oglądane przez jednego z egzaminatorów, który stwierdzi, czy osoba pracowała samodzielnie. Fragmenty filmu będą dołączane do wydanego certyfikatu, więc przyszły pracodawca bądź administracja uczelni po rozmowie twarzą w twarz mogą sprawdzić, czy testu nie wypełnił ktoś inny.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (8)