Kolejna kancelaria wzywa do zapłaty – tym razem fanów polskiej pornografii

Kolejna kancelaria wzywa do zapłaty – tym razem fanów polskiej pornografii

Kolejna kancelaria wzywa do zapłaty – tym razem fanów polskiej pornografii
03.02.2015 14:12, aktualizacja: 04.02.2015 13:12

W zeszłym tygodniu informowaliśmy o kolejnej fali wezwań do zapłaty, jakie otrzymały od kancelarii prawnej Glass-Brudziński osoby, które rzekomo miały wykorzystywać Internet w sposób naruszający prawa autorskie. Okazuje się, że z inicjatywy Lex Superior, nazywającej się Kancelarią Prawa Własności Intelektualnej, do internautów zostają rozsyłane kolejne wezwania do zapłaty.

Dokument wzywa adresatów do zapłaty 750 złotych w celu uiszczenia polubownego odszkodowania naprawiającego wyrządzone szkody. Według ustaleń Dziennika Internautów te miały zostać spowodowane łamaniem praw autorskich do utworów będących własnością Lex Superior.

Istotne okazuje się użycie słowa należących. Kancelaria nie występuje bowiem w roli pełnomocnika – zawarła odpowiednie umowy, dzięki którym pozyskała prawa autorskie łamane rzekomo przez internautów. Jest to bardzo interesująca informacja, szczególnie, że na wezwaniach do zapłaty nazwy plików sugerują, że sprawa dotyczy... polskiej pornografii, w tym serii Podrywacze. Można zatem wywnioskować, że firma zakupiła prawa autorskie do polskich produkcji pornograficznych, aby potem przeprowadzić kampanie w celu uzyskania korzyści finansowych.

Zaskakujący jest także rozmach akcji Lex Superior – w otrzymanym przez Dziennik Internautów oświadczeniu kancelarii mowa o kilkudziesięciu tysiącach adresów IP, których dotyczą złożone w prokuraturach i komendach policji w całym kraju zawiadomienia. Co więcej postępowanie znajduje się w fazie, w której nikomu nie zostały jeszcze postawione zarzuty. W kancelarii ma się bowiem toczyć wewnętrzne postępowanie, które ma na celu zawarcie ugody z osobami, które nawet nie zostały jeszcze formalnie oskarżone o naruszenie praw autorskich.

Z informacji uzyskanych od Lex Superior nie da się określić dwóch niezwykle ważnych dla sprawy faktów. Pierwszym z nich jest brak sygnatur uruchomionych postępowań, przez co w zasadzie niemożliwa jest weryfikacja udzielanych przez kancelarię informacji o liczbie postępowań przeciw internautom, którzy rzekomo miałyby naruszać prawa autorskie.

Kolejne wątpliwości budzi sposób, w jaki kancelaria uzyskała dostęp do danych osobowych. Według stanowiska kancelarii informacje te zostały uzyskane od dostawców Internetu przez organy ścigania w ramach dochodzenia art. 23 ust. 1 pkt 2 ustawy o ochronie danych osobowych. Marcin Maj z Dziennika Internautów zwraca uwagę, że artykuł upoważnia kancelarię do zgłoszenia przestępstwa, a niekoniecznie do otrzymania danych osobowych internautów i wysyłania im wezwań do zapłaty

Działania Lex Superior zdają się być kolejnym przejawem copyright trollingu. Działanie zmierza bowiem raczej do uzyskania dodatkowych pieniędzy od osób, które zgodzą się na ugodę, a nie o rzeczywistą ochronę praw autorskich. Kontrowersje budzi także fakt, że wezwania do zapłaty w takich sytuacjach często otrzymują osoby, które nie są odpowiedzialne za łamanie praw autorskich, co było znamienne choćby w historii z kancelarią Glass-Brudziński. Jak widać nieskuteczna ochrona danych osobowych i wykorzystanie praw autorskich w celach zarobkowych jest coraz powszechniejszą praktyką wśród kancelarii, które zdają się być tworzone tylko w celu żerowania na naiwności użytkowników u których otrzymanie wezwania do zapłaty wywołuje panikę.

Decyzja kancelarii o wykupieniu praw autorskich akurat do filmów pornograficznych pewnie również nie jest przypadkowa. Wielu internautów wezwanych do zapłaty zapewne będzie wolało zapłacić niż brać udział w rozprawie, podczas której mogą zostać upublicznione informacje o fakcie oglądania przez nich filmów pornograficznych.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (103)