Gracze dzielą się na takich, którzy odczuwają tak zwany input lag, czyli opóźnienie między wciśnięciem kierunku czy przycisku na padzie względem tego, co się w danej sekundzie dzieje na ekranie, a także tych na to obojętnych. Drudzy nie mają problemu, bo szukając telewizora na swoje potrzeby po prostu kupią to, co im się na pierwszy rzut oka wyda najlepsze. Maniacy jednak wyglądać będą odbiornika z najniższym możliwym opóźnieniem w danej kategorii cenowej, co wiązało się z wczytywaniem w liczne recenzje sprzętu. Na szczęście oto pomaga Display Lag.
Serwis powołany na początku roku przez zawodowych graczy ma na celu ułatwienie znalezienia wymarzonego urządzenia. Warto się nim wreszcie zainteresować, bowiem w jednym miejscu zgromadzono już w tej chwili wyniki testów na przeszło 170 dostępnych na rynku telewizorach, a z każdym kolejnym dniem dodawane są następne modele. Po samych kolorowych ocenach szybko można zorientować się, który odbiornik jest świetny do grania albo dobry, a który tylko raptem w porządku czy zwyczajnie do bani. Oczywiście w zestawieniu znalazło się miejsce na dokładne wyniki pomiarów, a serwis oferuje również ciekawe artykułu tematyczne, włącznie z istotnymi opiniami.
