Blog (3)
Komentarze (35)
Recenzje (0)
@EginioRepeater kontra Transmitery sieciowe TP-Linka

Repeater kontra Transmitery sieciowe TP‑Linka

12.08.2017 19:05, aktualizacja: 13.08.2017 12:54

Krótki wstęp i motywacja

W moim mieszkaniu router musi stać w salonie, ponieważ właśnie w tym miejscu Orange najbliżej miało do swoich światłowodów. Nie chciałem ciągniętych przewodów po całym mieszkaniu, więc zrezygnowałem z opcji posiadania routera w pobliżu biurka. Wybrałem internet o prędkości 300 Mb/s z najnowszym FunBoxem 3 (Wi‑Fi w paśmie 2,4 i 5 GHz i wspiera v802.11ac). Szybko się jednak przekonałem, że prędkość znacząco spada w innych pomieszczeniach. Pełną prędkość mogłem osiągnąć tylko stojąc obok routera lub korzystając z przewodu.

TP-Link RE210

Repeater
Repeater

Moim pierwszym pomysłem było zainstalowanie repeatera. Jako, że Wi‑Fi pracujące w standardzie n oferuje maksymalną prędkość do 100 Mb/s (korekta po komentarzach: teoretycznie standard n może działać z prędkością do 600 Mb/s, jednak mi nigdy nie udało się przekroczyć 100 Mb/s) szukałem czegoś z 5 GHz i wsparciem standardu ac. Wybór padł na urządzenie TP‑Linka RE210. Z ważniejszych parametrów urządzenia warto wymienić:

  • Gigabitowy port Ethernet x 1,
  • Praca w paśmie 2.4 (do 300 Mb/s) i 5 Ghz (do 433 Mb/s),
  • Antena zewnętrzna x 2,
  • Możliwość wyłączenia diod.

Urządzenie jest bardzo ciekawe i oferuje kilka interesujących trybów. Standardowo może zwiększyć zasięg sieci w domu, ale również posiada możliwość nasłuchu na jednej częstotliwości i rozszerzania sieci na drugiej. W ten sposób jeżeli mamy w miarę dobry zasięg sieci w 5 GHz, możemy w prosty sposób przesłać ją dalej do urządzeń pracujących w 2.4 GHz.

TP-Link AV1000 (TL-PA7020P)

Transmitery sieciowe
Transmitery sieciowe

Od jakiegoś czasu zastanawiałem się również nad użyciem transmiterów korzystających z sieci elektrycznej. Ze względu na to, że nigdy wcześniej ich nie używałem szukałem opinii na forach. Pytałem również tutaj na forum, jednak nie uzyskałem zbyt wielu odpowiedzi. Urządzenie na które się zdecydowałem posiada:

  • Gigabitowy port Ethernet x 2,
  • Maksymalną prędkość do 1000 Mb/s,
  • Dodatkowe gniazdko elektryczne, z ograniczeniem do 16 A.

Największym ograniczeniem, na które trzeba mieć uwagę przy zakupie jest to, że oba transmitery powinny działać na jednej fazie. W moim przypadku to założenie jest spełnione (mieszkanie w bloku), ale w przypadku domku wolno stojącego należy o tym pamiętać.

Test urządzeń

Oba urządzenia były oddalone od routera na odległość około 10 m. Po drodze znajdowały się 3 ściany. Do portu ethernet został podłączony laptop.

Brak urządzeń

W przypadku braku urządzeń jakość połączenia jest kiepska i zdarzają się przerwy w połączeniu. Obie częstotliwości mają podobną jakość sygnału i przełączenie na wybraną nie powoduje poprawy jakości.

Prędkość sieci bez wzmacniaczy
Prędkość sieci bez wzmacniaczy

Repeater

Z repeatera korzystałem przez prawie 2 miesiące. Wszystko było w porządku do czasu, aż w sąsiednim pokoju nie przybyło mebli. Wtedy jakość sygnału znacząco spadła. Drugim znaczącym problemem było to, że w bloku wiele osób ma własne sieci i większość kanałów jest zapchana. W moim przypadku umiejscowienie repeatera gdzieś pośrodku repeaterem a komputerem nie było możliwe (w kuchni musiałby walczyć o gniazdko z ekspresem do kawy i mikserem).

Prędkość z użyciem repeatera
Prędkość z użyciem repeatera

Transmitery sieciowe

Największą zaletą tego urządzenia jest to, że ono po prostu działa. Nie ma tu wielu funkcji. Urządzenia są parowane za pomocą przycisku. Twoja sieć w zasadzie powinna zakończyć się na Twoim liczniku energii. Nie sprawdzałem u sąsiada, czy tak jest naprawdę - pomysł jest jednak ciekawy. Największym minusem tych transmiterów jest rozmiar. Jeżeli macie listwę albo podwójne gniazdko - drugie zostanie niestety częściowo zasłonięte.

Transmiter sieciowy zasłaniający sąsiednie gniazdko.
Transmiter sieciowy zasłaniający sąsiednie gniazdko.
Prędkość z zastosowaniem transmiterów sieciowych
Prędkość z zastosowaniem transmiterów sieciowych

Wnioski

Po pierwsze, jeśli nie musicie to nie korzystajcie z Funboxa - brak anten zewnętrznych i słabe oprogramowanie to największe wady. Repeater polecam w przypadku posiadania domu/mieszkania z bardziej zaawansowaną siecią energetyczną i w miarę cienkimi ścianami. Nowoczesne repeatery są malutkie i przypominają małe ozdobne lampki. Wszystkim innym polecam transmitery sieciowe. Mimo, że model który wybrałem daleko odbiega od zadeklarowanej maksymalnej prędkości to takich samych osiągów nie byłem w stanie osiągnąć z repeaterem. Mam je już u siebie 2 tygodnie i nie miałem dotąd ani jednej przerwy lub restartu połączenia.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (19)