Blog (274)
Komentarze (260)
Recenzje (0)
@SirckTest Corsair MP600 GS 2TB – przystępny dysk PCIe 4.0?

Test Corsair MP600 GS 2TB – przystępny dysk PCIe 4.0?

31.03.2023 14:55, aktualizacja: 31.03.2023 19:14

Dziś dyski PCIe 4.0 nie są już skierowane tylko do entuzjastów i profesjonalistów. Pozwolić mogą sobie na nie również zwykli gracze czy też niedzielni użytkownicy.

2400175

Od dłuższego czasu widzimy coraz więcej tańszych dysków PCIe 4.0, czego dobrym przykładem będzie testowany Corsair MP600 GS. Cechują go nieco słabsze parametry, choć wciąż lepsze niż to, co mogą zaoferować typowi przedstawiciele SSD segmentu PCIe 3.0. Konkurencji jest jednak w brud, zatem czy oferta Karosaży będzie warta rozważenia?

Wygląd dysku MP600 GS

Produkt otrzymałem w niewielkim czarno-żółtym kartonie z podstawowymi informacjami technicznymi. W środku mamy plastikową wytłoczkę oraz skróconą do maksimum instrukcję, plus informacje o bezpieczeństwie.

Jak na mój gust producent mógł sobie oszczędzić dodawania naklejki.
Jak na mój gust producent mógł sobie oszczędzić dodawania naklejki.

Dysk oparto o klucz 2280, czyli najpopularniejszym formacie nośników M.2. Co wpada w oko to czarny laminat, dzięki czemu SSD estetycznie pasuje praktycznie do każdego zestawu. Wszystkie najważniejsze komponenty znajdują się pod naklejką producenta. Na rewersie mamy wyłącznie gołe PCB.

Rewers dysku.
Rewers dysku.

MP600 GS nie posiada radiatora, co oczywiście obniża koszt produkcji. Do tego z miejsca pasuje do notebooków oraz płyt głównych mających już własny, dedykowany odpromiennik ciepła. W przypadku PlayStation 5 ma to swoje zalety i wady. Osobiście w przypadku konsoli nawet podstawowy odpromiennik ciepła byłby mile widziany.

Specyfika dysku MP600 GS

Corsair MP600 GS wyposażono w 4‑kanałowy kontroler Phison E21T. Nie posiada pamięci DRAM. Zamiast tego mamy dynamiczny bufora SLC oraz obsługę Host Memory Buffer (HMB), która łączy dysk bezpośrednio z pamięcią procesora, co ma rekompensować brak własnej pamięci podręcznej.

2400180

Typ zastosowanych pamięci flash to TLC. Do moich rąk trafił wariant o pojemności 2TB. Dostępne są również inne opcje począwszy od 500GB. Wd. producenta mój egzemplarz powinien odznaczać się solidnymi prędkościami: 4800 MB/s dla odczytu sekwencyjnego i 4500 MB/s dla zapisu.

Dysk podczas pracy.
Dysk podczas pracy.

Wytrzymałość dysku opisana wskaźnikiem TBW wynosi 1200TB. Jest to raczej przeciętny rezultat. Producent szacowany bezawaryjny czas pracy urządzenia (MTBF) określa na 1 500 000 godzin. Ogółem w warunkach domowych, w typowym „gamingowym” PC dysk ten będzie pracować przez wiele długich lat. Na koniec MP600 GS wspiera również wszystkie funkcje związane z ochroną danych w tym sprzętowe szyfrowanie AES 256‑bit.

Oprogramowanie producenta

Do obsługi dysku możemy pobrać prostą aplikację SSD Toolbox. Narzędzie proponowane przez Corsair koniecznie potrzebuje aktualizacji UI, ponieważ swoim archaicznym wyglądem przypomina wczesne lata dwutysięczne.

Szata graficzna tego programu wymaga aktualizacji.
Szata graficzna tego programu wymaga aktualizacji.

Toolbox umożliwia monitorowanie zdrowia SSD, aktualizowanie firmware’u (mój trafił z najnowszą wersją ELFMB0.6), ręczne uruchamianie TRIM lub bezpieczne usuwanie danych z nośnika. W praktyce aplikacja Corsair jedynie nadpisuje dane, zamiast rzeczywiście przeprowadzać gruntowne bezpieczne usuwanie. Program oferuje także możliwość szybkiego klonowania dysku. Niestety funkcja ta jest nieczytelna i ma swoje ograniczenia.

Platforma testowa

  • Procesor: Ryzen 9 3900X
  • Płyta główna: NZXT N7 B550
  • Chłodzenie: Corsair iCUE H150i Elite
  • Pamięć RAM: 32GB 3600 MHz Vengeance RGB RT
  • Karta graficzna: Inno3D RTX 4070 Ti
  • Dysk: Crucial MX500 250GB
  • Zasilacz: RM1000x Shift

Test dysku MP600 GS

Na pierwszy ogień poszedł klasyk w postaci CrystalDiskMark. Dysk wykręcił wyższe wyniki niż deklaruje producent, co szczególnie widać po zapisie. Test ponowiłem trzykrotnie i za każdym razem rezultat był ten sam.

2400187

Kolejne testy wykonałem w PCMark 10 Full System Drive oraz 3DMark Storage. Oba polegają na kompleksowym „przetyraniu” dysku w typowym scenariuszu użytkowym: kopiowanie, instalowanie, operowanie na archiwach itd.

2400188

W 3DMark nasz zawodnik osiągnął 2745 pk. Testowany w przeszłości i również zorientowany na budżetowy segment rynku Crucial P5 Plus o pojemności 1TB osiągnął 3187 punktów.

2400189

Natomiast w PCMark 10 MP600 GS uzyskał 2497 punktów. Stawia go to obok dysku Kioxia Exceria Pro 2 TB (2550 pk), ale niestety wyraźnie poniżej Patriot P400 1 TB (2800 pk) oraz Crucial P5 Plus 1TB (3300 pk).

2400264

Jeśli idzie o wydajność podczas praktycznego użytkowania MP600 GS reprezentuje poprawne rezultaty, nieodstające wyjątkowo od konkurencji. Kopiowanie w obrębie dysku pliku 20GB zajmuje ok. 11 sekund a paczki 4GB posiadającej 3000 plików mniej więcej 12 sekund. Jednak, jeśli zwiększymy ilość oraz rozmiar plików to MP600 GS zaczyna wyraźnie dostawać zadyszki. Trzeba być również gotowym na wyraźne zwolnienie dysku po przekroczeniu 80% całkowitej pojemności.

Temperatury dysku

Dysk nie posiada żadnego radiatora, co w przypadku PCIe 4.0 rodzi pewne wyzwania. Płyta główna N7 B550 nie ma żadnego radiatora dla dysków a wyłącznie zwykła zaślepkę w celach estetycznych. Podczas testów nie korzystałem z niej.

2400191

W spoczynku MP600 GS legitymuje się temperaturą 43 stopni. W trakcie typowego użytkowania, nawet, gdy pełni rolę dysku systemowego, mamy wartości od 53 do 59 stopni. Natomiast przykręcając śrubę temperatura podskoczyła do 68 stopni. Throttling podczas testów nie występował, acz barierę bezpieczeństwa producent ustawił na 70 stopni. Chcąc ją przekroczyć musiałbym kopiować duże ilości danych, w postaci setek gigabajtów, co w przeciętnym PC nie będzie zbyt częstym zjawiskiem.

Umieszczenie dysku pod radiatorem płyty głównej całkowicie eliminuje problem temperatur. Nieco gorzej wyglądać może to w laptopach, gdzie jest mniej miejsca na odprowadzanie ciepła, a co za tym idzie throttling może pojawić się szybciej.

Werdykt na temat Corsair PM600 GS

Podczas swojej premiery MP600 GS o pojemności 2TB startował z pułapu cenowego 1000 zł, co stawiało go w bardzo niekorzystnej sytuacji. W tym segmencie spokojnie mogliśmy znaleźć dyski tańsze i szybsze. Dziś ten sam nośnik to wydatek rzędu 750 zł, co daje nam ponad dwieście złotych rabatu. W takim scenariuszu propozycja Corsair na tle Lexar czy Kingston zaczyna wyglądać sensownie. Do tego mamy 5 lat gwarancji.

2400265

Ogółem otrzymujemy dysk uznanego producenta o dobrej wydajności, z drugiej jednak zestawienie z potencjalnymi konkurentami uwypukla pewne braki. Ponadto kontroler Phison PS5021-E21T debiutował w 2021 i trudno coś więcej powiedzieć o jego niezawodności, ponieważ nie gości jeszcze w większej ilości konstrukcji.

Reasumując MP600 GS nie jest skierowany do profesjonalistów ani do rozwiązań związanych z archiwizacją tudzież sporym obrotem danych (np. NAS‑y itd.). Jest to o tyle istotne, ponieważ jego sprawność wyraźnie spada po przekroczeniu 80% pojemności. Zatem MP600 GS to prosta, konsumencka konstrukcja, którą montujemy pod radiator płyty głównej w gamignowym PC służącym ogólnie do rozrywki i pracy. Jeśli nie potrzebujecie aż takiej pojemności, wydaje mi się, że wariant 1TB będzie dużo atrakcyjniejszy pod kątem ceny-wydajności.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)