Blog (440)
Komentarze (5k)
Recenzje (0)
@wojtekadamsHAYLOU S35 — odjechane słuchawki z ANC

HAYLOU S35 — odjechane słuchawki z ANC

19.04.2023 12:09, aktualizacja: 14.03.2024 11:59

Przez ostatnie kilkanaście dni miałem przyjemność testować nowe słuchawki HAYLOU S35, które poza dobrym dźwiękiem, ANC posiadają również odjechaną wersję kolorystyczną: fioletowo-pomarańczową. Oczywiście nowy model dostępny jest również w nudnej kolorystyce.

190444

Całą konstrukcją wykonano z matowego plastiku, dzięki czemu słuchawki nie zbierają tłustych odcisków. Wyjątkiem jest duża lśniąca litera H ulokowana na obu kopułach.

190450
190448
190446
190447
190449

Oczywiście pałąk może być regulowana na długość. Można go poszerzyć o 1,5 cm z każdej strony. Słuchawki składają się, dzięki czemu zajmą mniej miejsca podczas transportu.

190454
190452
190451
190453

Przycisk zasilania, regulacji głośności, ANC, dioda sygnalizacyjna, gniazdo jack oraz port USB znajdują się na prawej muszli. Na obu kopułkach rozsiano łącznie aż pięć mikrofonów, aby umożliwić jak najlepszą redukcję szumów. ANC potrafi blokować hałas o natężeniu do 42 dB. I trzeba przyznać, że jest to jak dotąd najlepszy noise cancelling, jakiego doświadczyłem w słuchawkach poniżej progu 50 dolarów.

190455
190456
190457

Wykonane z ekoskóry poduszki padów zostały wypełnione pianką memory foam, co wpływa na dobre dopasowanie HAYLOU S35 do naszej głowy. Docisk słuchawek jest zrównoważony. Słuchawki dobrze trzymają się głowy i nie przesuwają się podczas gwałtownych ruchów.

190460
190458
190459

Dużym plusem HAYLOU S35 jest wykorzystanie wersji Bluetooth 5.2 z obsługą protokołów transmisji HFP, A2DP i AVRCP, która przekłada się na dobry zasięg zestawu, a także niewiarygodnie niskie opóźnienia w transmisji danych również dzięki wsparciu dla kodeka AAC.

Muzycznie S35 stoją bardzo fajnie, zwłaszcza że nie kosztują za dużo, a posiadają wspomnianą aktywną redukcję hałasu. Praktycznie każde słuchawki, w tym segmencie cenowym charakteryzują się uwydatnionymi niskimi tonami. Tak też jest z HAYLOU, w których bas góruje nad pozostałymi tonami. To nie znaczy, że wysokie i średnie są zdominowane, ale czuć, że mają mniejszą siłę przebicia. Generalnie odtwarzana muzyka brzmi przyjemnie, więc czterdziestomilimetrowym nie można nic zarzucić.

190461

Oczywiście headset posada mikrofon przeznaczony do rozmów, ten również wyposażono funkcję redukcji szumów. Przechwytywany dźwięk jest czysty o ile warunki ku temu sprzyjają. Eliminacja niepożądanych zakłóceń działa, choć nie tak dobrze jak w przypadku ANC.

2401175

Szkoda, że producent nie zdecydował się dorzucić woreczka — etui, które osłoni, chociażby słuchawki przed zanieczyszczeniami. W zestawie znajduje się również kabel miniJack oraz kabel USB‑C do ładowania wbudowanych akumulatorów.

190462

HAYLOU S35 są spoko. Świetny design, odjechana wersja kolorystyczna, składana i lekka (295 g) konstrukcja z naprawdę fantastyczną reprodukcją dźwięków, to udana recepta na idealny produkt. Dodatkowo headset będzie grał muzykę do 40 godzin z włączonym ANC i około 55 bez niego. Więc czego jeszcze chcieć? Niskiej ceny? No przecież jest!

* egzemplarz do testów i recenzji został udostępniony przez producenta

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)