Badacze rozwiali wątpliwości. Te komunikatory są najbardziej szkodliwe dla telefonu Strona główna Aktualności27.10.2020 11:40 fot. William Hook/Unsplash Udostępnij: O autorze Jakub Krawczyński @jak.kra Duet badaczy, Talal Haj Bakry oraz Tommy Mysk, właśnie opublikował raport dotyczący aplikacji społecznościowych i komunikatorów. Wspólnymi siłami ustalili, w których z nich może dojść do wycieku danych, które pobierają znaczne ilości danych oraz które stanowią duże obciążenie dla baterii. Zrobili to w kontekście funkcji generowania podglądu linków, która jak się okazuje - może być bardziej problematyczna, niż się wydaje. Problem wielu komunikatorów - podgląd linków Trudno stworzyć komunikator idealny. Wiele przydatnych z pozoru funkcji może powodować różnego rodzaju problemy. Dla przykładu wyświetlanie podglądu linków może prowadzić do większego zużycia danych, baterii, a nawet doprowadzić do tego, że utracą one szyfrowanie w konwersacjach, które powinny być szyfrowane (metodą end-to-end). Jak do tego dochodzi? Aplikacja używa rozwiązania typu proxy, które odwiedza witrynę i przegląda jej zawartość. I właśnie wtedy, gdy proxy wraca do użytkownika z widokiem miniaturki, może być on podatny na atak, a nawet pobrać złośliwe oprogramowanie. W wyniku tego aplikacja może potem być niestabilna, drenować nam baterię albo działać z ograniczoną przepustowością. Najgorsze pod tym względem okazały się komunikatory Facebooka, a więc Messenger i Instagram, jak również LinkedIn oraz Line. fot. Talal Haj Bakry and Tommy Mysk Inny problem to powiązany z podglądem linków to kopiowanie plików w całości przez komunikator, nawet jeśli plik waży kilka gigabajtów. Powoduje to nadmierne użycie transferu, nawet jeśli narzucimy na aplikację ograniczenia. Na Messengerze czy Instagramie tworzenie podglądu linków jest automatyczne i odbywa się po stronie serwerów Facebooka. Może to doprowadzać do przeciążeń i utrudnień w funkcjonowaniu. Cały raport jest bardzo obszerny i stanowi fascynujące studium komunikatorów i innych narzędzi społecznościowych. Jak się jednak okazuje, istnieją aplikacje, które robią te i wiele innych rzeczy dobrze. Są to między innymi Signal, Threema, TikTok i WeChat. Wszystkie z nich domyślnie nie generują podglądu linków i nie wykonują żadnych na nim operacji za nas póki my sami nie klikniemy w łącze. Te i wiele innych komunikatorów internetowych jest dostępnych w naszym katalogu oprogramowania. Oprogramowanie Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji Zobacz także Koronawirus wyzwaniem dla serwerów Facebooka: Messenger i WhatsApp biją rekordy 25 mar 2020 Oskar Ziomek Oprogramowanie Internet Biznes Koronawirus 9 WhatsApp od teraz pozwala na wideorozmowy aż ośmiu osób 28 kwi 2020 Jakub Krawczyński Oprogramowanie 3 WhatsApp może wkrótce wyświetlać reklamy. Spersonalizuje je danymi z Facebooka 26 kwi 2020 Oskar Ziomek Oprogramowanie Internet Bezpieczeństwo 75 WhatsApp nie działa? Zakończono wsparcie dla starszych smartfonów 2 lut 2020 Oskar Ziomek Oprogramowanie 66
Udostępnij: O autorze Jakub Krawczyński @jak.kra Duet badaczy, Talal Haj Bakry oraz Tommy Mysk, właśnie opublikował raport dotyczący aplikacji społecznościowych i komunikatorów. Wspólnymi siłami ustalili, w których z nich może dojść do wycieku danych, które pobierają znaczne ilości danych oraz które stanowią duże obciążenie dla baterii. Zrobili to w kontekście funkcji generowania podglądu linków, która jak się okazuje - może być bardziej problematyczna, niż się wydaje. Problem wielu komunikatorów - podgląd linków Trudno stworzyć komunikator idealny. Wiele przydatnych z pozoru funkcji może powodować różnego rodzaju problemy. Dla przykładu wyświetlanie podglądu linków może prowadzić do większego zużycia danych, baterii, a nawet doprowadzić do tego, że utracą one szyfrowanie w konwersacjach, które powinny być szyfrowane (metodą end-to-end). Jak do tego dochodzi? Aplikacja używa rozwiązania typu proxy, które odwiedza witrynę i przegląda jej zawartość. I właśnie wtedy, gdy proxy wraca do użytkownika z widokiem miniaturki, może być on podatny na atak, a nawet pobrać złośliwe oprogramowanie. W wyniku tego aplikacja może potem być niestabilna, drenować nam baterię albo działać z ograniczoną przepustowością. Najgorsze pod tym względem okazały się komunikatory Facebooka, a więc Messenger i Instagram, jak również LinkedIn oraz Line. fot. Talal Haj Bakry and Tommy Mysk Inny problem to powiązany z podglądem linków to kopiowanie plików w całości przez komunikator, nawet jeśli plik waży kilka gigabajtów. Powoduje to nadmierne użycie transferu, nawet jeśli narzucimy na aplikację ograniczenia. Na Messengerze czy Instagramie tworzenie podglądu linków jest automatyczne i odbywa się po stronie serwerów Facebooka. Może to doprowadzać do przeciążeń i utrudnień w funkcjonowaniu. Cały raport jest bardzo obszerny i stanowi fascynujące studium komunikatorów i innych narzędzi społecznościowych. Jak się jednak okazuje, istnieją aplikacje, które robią te i wiele innych rzeczy dobrze. Są to między innymi Signal, Threema, TikTok i WeChat. Wszystkie z nich domyślnie nie generują podglądu linków i nie wykonują żadnych na nim operacji za nas póki my sami nie klikniemy w łącze. Te i wiele innych komunikatorów internetowych jest dostępnych w naszym katalogu oprogramowania. Oprogramowanie Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji