Edge na Androida i iOS‑a właśnie opuścił fazę beta, ale nie w Polsce

Niespełna dwa miesiące temu Microsoft dość niespodziewanie wydał testowe wersje przeglądarki Microsoft Edge na Androida i iOS-a. W ostatnim czasie dodano możliwość synchronizacji haseł, a także ciemny motyw. Dziś korporacja oficjalnie poinformowała na blogu Windowsa, że mobilny Edge w wersji na systemy operacyjne Google i Apple został wydany w wersji stabilnej.

Porzucenie testowej fazy rozwoju nie przynosi ze sobą żadnych nowości w zakresie funkcjonalności przeglądarki. Bardziej jednak zaskakuje, że Microsoft nie zdecydował się na globalną premierę swojej przeglądarki, która przecież stanowi ważny element nowego pomysłu na Microsoft w erze po mobilnym Windowsie. Niestety, stabilny Edge na iOS-a dostępny jest wyłącznie w USA, Chinach, Francji czy Wielkiej Brytanii. Nieco dłuższa lista jest w przypadku Edge na Androidzie, niemniej wciąż nie znajduje się na niej Polska.

Oznacza to, że jedyna droga do przetestowania Edge'a w Polsce wiedzie wciąż przez dołączenie do testów beta, zaś liczba dostępnych tam miejsc jest ograniczona. Wszyscy, którzy dotąd nie zdążyli zapisać się do testów po przejściu na udostępnione przez Microsoft linki, zobaczą komunikat, że program jest niezgodny z ich wersją urządzenia. Zamiast powiewu świeżości, choćby w postaci nakładki na silniki Chrome'a czy Safari, na rynku przeglądarek mobilnych mamy zatem rozczarowanie.

Microsoft oczywiście zapowiedział już, że lista rynków, na których dostępny będzie stabilny mobilny Edge będzie systematycznie wzrastać. Bardziej prawdopodobne jednak, że korporacja w pierwszej kolejności będzie poświęcała uwagę dostarczaniom nowych funkcji, nie zaś zwiększaniu dostępności. Edge'a przy odrobinie szczęścia można jednak testować po dołączeniu do testów beta.