Huawei Mate 30 nie będzie mieć odblokowanego bootloadera

Huawei Mate 30 nie będzie mieć odblokowanego bootloadera

Nie ma takiego grzebania... (fot. Komórkomania / Miron Nurski)
Nie ma takiego grzebania... (fot. Komórkomania / Miron Nurski)
Piotr Urbaniak
23.09.2019 12:53, aktualizacja: 23.09.2019 14:48

Parę dni temu świat obiegły informacje, że Huawei zrezygnuje z blokowania bootloadera w Mate 30, aby umożliwić konsumentom większą ingerencję w oprogramowanie. W domyśle chodzi oczywiście o nieautoryzowaną instalację Google Play Services. Teraz jednak producent z Shenzhen temu zaprzecza, podważając tym samym słowa dyrektora generalnego Richarda Yu.

"Ograniczyliśmy [odblokowywanie bootloadera], ponieważ chcieliśmy zagwarantować większe bezpieczeństwo konsumentów. Ale tym razem pozostawiamy konsumentom więcej swobody, aby mogli sami więcej dostosowywać. Planujemy więc pozwolić konsumentom to zrobić" – powiedział Richard Yu, cytowany przez XDA-Developers, na premierowej imprezie Mate 30 w Monachium. Serwisy branżowe z miejsca powieliły tę informację, czemu zresztą trudno się dziwić. W końcu padła z ust samego CEO. Tylko Huawei z jakiegoś powodu właśnie zmienił zdanie.

Jak podaje Android Authority, w przesłanym oświadczeniu rzecznik prasowy Huawei zaprzeczył, jakoby bootloader Mate 30 miał zostać odblokowany. Firma nie wyklucza zmian w przyszłości, ale póki co partycje rozruchowe urządzeń rozsyłanych do sklepów są zablokowane.

Huawei Mate 30 Pro (fot. Materiały prasowe)
Huawei Mate 30 Pro (fot. Materiały prasowe)

Wątek Harmony OS

Pryskają tym samym marzenia o Mate 30 jako telefonie z Androidem 10 wolnym od ingerencji Google'a, który każdy dostosuje do własnych potrzeb. Inna sprawa, że ciężko jest zrozumieć, skąd taka decyzja. Uśmiech w stronę społeczności wydaje się najoczywistszym krokiem wobec blokady na współpracę z Google'em. Najwidoczniej w Shenzhen mają inne plany.

Jakie? Można tylko spekulować, że Chińczycy intensywnie pracują nad własnym systemem, kompletnie niezależnym od Google'a. Traktując Androida 10 w kategoriach rozwiązania zastępczego, chcą jak najszybciej przejść na autorską platformę i nie w smak byliby im użytkownicy przyzwyczajeni do fanowskich modyfikacji bazujących wciąż na robociku. Niby Harmony OS miał być systemem przede wszystkim internetu rzeczy i inteligentnej galanterii, ale – sami widzicie – sytuacja zmienia się jak w kalejdoskopie. Bez wątpienia nic nie jest przesądzone.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (56)