Microsoft rozważa wydanie Edge’a na Androida i iOS‑a

Z Microsoft Edge możemy korzystać wyłącznie na platformie Microsoftu. Oczywiście na desktopie ta przeglądarka dociera do ogromnej liczby potencjalnych użytkowników. Windows wciąż dominuje na komputerach, a „dziesiątka” zbliża się do wyników najpopularniejszego Windowsa 7 – 39,3% w porównaniu 43,99% udziałów w świecie Windowsa według StatCounter.

Aby jednak dla wielu Edge stał się atrakcyjny, musiałby zapewniać dopracowaną synchronizację z urządzeniami mobilnymi. Owszem, robi to w przypadku Windows 10 Mobile, czyli niszowego systemu, a to za mało, by zdobyć użytkowników – Edge ma tylko 1,8% udziałów.

Dziś smartfony działają pod kontrolą Androida lub iOS-a i to właśnie synchronizacja z tymi mobilnymi systemami jest ważna w przeglądarkach. Microsoft wyższość konkurencyjnych systemów widzi już od dłuższego czasu, priorytetem traktując Androida oraz iOS-a. Niebawem ten priorytet może wzrosnąć, bowiem w planach jest wydanie Edge’a na inne platformy.

Według raportu opublikowanego na francuskiej stronie FrAndroid, Microsoft chce wydać swoją przeglądarkę na iPhone’a i urządzenia z Androidem. Ten ruch ma pozwolić na wypełnienie luki – Edge na smartfonach niemal nie istnieje. Informacje są jak najbardziej prawdopodobne. Satya Nadella, szef Microsoftu, twierdzi, że jego firma nie powinna budować kolejnego ekosystemu ze smartfonami. Obecnie najlepszym rozwiązaniem jest inwestowanie w rozwój aplikacji na Androida oraz iOS-a i umożliwienie użytkownikom tych systemów wygodnej współpracy z Windowsem 10 na desktopie.

Microsoft Edge na Androidzie i iOS pozwoliłby na zapewnienie wspomnianej dopracowanej synchronizacji. Mogłoby to przełożyć się na wzrost udziałów przeglądarki Microsoftu, która dzięki aktualizacjom stała się ciekawą alternatywą dla Chrome’a, ale obecnie tylko na komputerze z Windows 10.