Polski menadżer plików Solid Explorer przechodzi na Material Design Strona główna Aktualności27.12.2014 13:51 Udostępnij: O autorze Łukasz Tkacz Moda na interfejs Material Design dopada kolejne aplikacje na Androida. Tym razem na jego wdrożenie zdecydowali się autorzy popularnego polskiego eksploratora plików, Solid Explorera. Dostępna jest już nowa wersja testowa tej aplikacji, która korzysta z zupełnie przebudowanego interfejsu czerpiącymi całymi garściami z oficjalnych zaleceń Google. Nowa odsłona menadżera plików jest dostępna w ramach testów beta sklepu Google Play. Aby uzyskać do niej dostęp musimy najpierw dołączyć do odpowiedniej społeczności w ramach sieci Google+ (wstrzymajmy się z krytyką: nie jest to wymóg autorów, lecz programu testowego Google), następnie wyrazić chęć przyłączenia do testów, a na koniec pobrać ze sklepu najnowszą wersję Solid Explorer 2.0 alpha. Poniżej prezentujemy zrzuty z tej wersji. Jak widać, interfejs został kompletnie spłaszczony, pojawił się także pływający przycisk akcji, dzięki któremu możemy szybko tworzyć nowy folder, plik, a także połączenie ze zdalnymi serwerami. Zmiany w interfejsie są na tyle duże, że dotychczasowi użytkownicy aplikacji mogą początkowo czuć się nieco zagubieni: wszystkie ustawienia i listę dostępnych nośników pamięci znajdziemy zgodnie z zaleceniami Material Design na wysuwanym z lewej strony panelu. Umieszczono tam menadżera zakładek i pamięci, ale nie pozwolą one dodać np. konta OneDrive. Tego typu usługi, podobnie jak FTP, SMB czy WebDAV są dodawane za pośrednictwem wspomnianego pływającego przycisku, z poziomu menadżera możemy je jedynie edytować. Jeżeli komuś nowy interfejs nie przypadnie do gustu, może zmienić w ustawieniach kolorystykę, lub nawet zupełnie przywrócić dotychczasowy wygląd tj. belkę nawigacyjną znajdującą się u dołu ekranu. Choć aplikacja jest w wersji testowej, posiada wszystkie funkcje znane z wersji stabilnej jak np. możliwość przeglądania dokładnych informacji o katalogach, przeszukiwanie plików systemowych, obsługę archiwów, czy ochronę ważnych danych szyfrowaniem i hasłem głównym. Podobnie jak w wersji stabilnej, w eksploratorze nadal widoczny jest jednocześnie tylko jeden panel, przejście do drugiego wymaga gestu przesunięcia. Oprócz podstawowych operacji, takich jak kopiowanie, przenoszenie i przeglądanie katalogów, aplikacja ma bardzo duże możliwości dodatkowe. Solid Explorer pozwala m.in. na tworzenie archiwów TAR/ZIP, również chronionych hasłem. Aplikacja posiada wbudowane czytniki dokumentów różnych typów oraz podstawowy edytor plików. Dodatkowym atutem jest obsługa popularnych usług chmurowych: Dropbox, SkyDrive, Google Drive, SugarSync, Yandex, Copy i MediaFire. Najnowsza edycja testowa jest udostępniana za darmo, skorzystać z niej może każdy zainteresowany, choć oczywiście należy mieć na uwadze, że możemy napotkać na nieoczekiwane problemy techniczne. Autorzy programu czekają na opinie, a także propozycje i uwagi: wszystkie można zgłaszać na łamach społeczności Google+ tego projektu. Zachęcamy do wypróbowania Solid Explorera – jest to jedna z lepszych polskich aplikacji narzędziowych dla Androida. Ograniczoną czasowo wersję stabilną znajdziecie w bazie programów mobilnych naszego serwisu. Oprogramowanie Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji Zobacz także Solid Explorer Classic 1.7.3 Menedżery plików 2 OneDrive dla Androida teraz z interfejsem Material Design. Wygląda rewelacyjnie 19 lut 2015 Łukasz Tkacz Oprogramowanie 19 Quantum Paper – Google chce ujednolicić interfejs wszystkich swoich usług 13 cze 2014 Łukasz Tkacz Oprogramowanie 11 EMUI 10 wcześniej niż sądziliśmy. Te smartfony Huawei dostaną Androida 10 10 lut 2020 Arkadiusz Stando Sprzęt Biznes Bezpieczeństwo 186
Udostępnij: O autorze Łukasz Tkacz Moda na interfejs Material Design dopada kolejne aplikacje na Androida. Tym razem na jego wdrożenie zdecydowali się autorzy popularnego polskiego eksploratora plików, Solid Explorera. Dostępna jest już nowa wersja testowa tej aplikacji, która korzysta z zupełnie przebudowanego interfejsu czerpiącymi całymi garściami z oficjalnych zaleceń Google. Nowa odsłona menadżera plików jest dostępna w ramach testów beta sklepu Google Play. Aby uzyskać do niej dostęp musimy najpierw dołączyć do odpowiedniej społeczności w ramach sieci Google+ (wstrzymajmy się z krytyką: nie jest to wymóg autorów, lecz programu testowego Google), następnie wyrazić chęć przyłączenia do testów, a na koniec pobrać ze sklepu najnowszą wersję Solid Explorer 2.0 alpha. Poniżej prezentujemy zrzuty z tej wersji. Jak widać, interfejs został kompletnie spłaszczony, pojawił się także pływający przycisk akcji, dzięki któremu możemy szybko tworzyć nowy folder, plik, a także połączenie ze zdalnymi serwerami. Zmiany w interfejsie są na tyle duże, że dotychczasowi użytkownicy aplikacji mogą początkowo czuć się nieco zagubieni: wszystkie ustawienia i listę dostępnych nośników pamięci znajdziemy zgodnie z zaleceniami Material Design na wysuwanym z lewej strony panelu. Umieszczono tam menadżera zakładek i pamięci, ale nie pozwolą one dodać np. konta OneDrive. Tego typu usługi, podobnie jak FTP, SMB czy WebDAV są dodawane za pośrednictwem wspomnianego pływającego przycisku, z poziomu menadżera możemy je jedynie edytować. Jeżeli komuś nowy interfejs nie przypadnie do gustu, może zmienić w ustawieniach kolorystykę, lub nawet zupełnie przywrócić dotychczasowy wygląd tj. belkę nawigacyjną znajdującą się u dołu ekranu. Choć aplikacja jest w wersji testowej, posiada wszystkie funkcje znane z wersji stabilnej jak np. możliwość przeglądania dokładnych informacji o katalogach, przeszukiwanie plików systemowych, obsługę archiwów, czy ochronę ważnych danych szyfrowaniem i hasłem głównym. Podobnie jak w wersji stabilnej, w eksploratorze nadal widoczny jest jednocześnie tylko jeden panel, przejście do drugiego wymaga gestu przesunięcia. Oprócz podstawowych operacji, takich jak kopiowanie, przenoszenie i przeglądanie katalogów, aplikacja ma bardzo duże możliwości dodatkowe. Solid Explorer pozwala m.in. na tworzenie archiwów TAR/ZIP, również chronionych hasłem. Aplikacja posiada wbudowane czytniki dokumentów różnych typów oraz podstawowy edytor plików. Dodatkowym atutem jest obsługa popularnych usług chmurowych: Dropbox, SkyDrive, Google Drive, SugarSync, Yandex, Copy i MediaFire. Najnowsza edycja testowa jest udostępniana za darmo, skorzystać z niej może każdy zainteresowany, choć oczywiście należy mieć na uwadze, że możemy napotkać na nieoczekiwane problemy techniczne. Autorzy programu czekają na opinie, a także propozycje i uwagi: wszystkie można zgłaszać na łamach społeczności Google+ tego projektu. Zachęcamy do wypróbowania Solid Explorera – jest to jedna z lepszych polskich aplikacji narzędziowych dla Androida. Ograniczoną czasowo wersję stabilną znajdziecie w bazie programów mobilnych naszego serwisu. Oprogramowanie Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji