Polski rząd rozważa blokadę torrentów na mocy ustawy antyhazardowej

Polski rząd rozważa blokadę torrentów na mocy ustawy antyhazardowej

Polski rząd rozważa blokadę torrentów na mocy ustawy antyhazardowej
01.04.2017 10:24, aktualizacja: 07.04.2017 11:51

Artykuł jest oczywiście żartem primaaprilisowym, choć nie w całości ;-) Zarówno informacja o wręczeniu Złotych Blach, jak i wzmianka o interpelacji posła Wilka są jak najbardziej prawdziwe. Cała reszta została wyssana z palca.

1 lipca w życie wejdzie ustawa antyhazardowa, jednak już teraz firmy świadczące w Polsce usługi bukmacherskie, lecz operujące poza jej granicami, znikają z rodzimego krajobrazu. W ostatnim czasie o wycofaniu się z Polski poinformował bet365. Jakiś czas temu aplikacje bukmacherskie wycofano na wniosek polskich firm z App Store.

Ustawie antyhazardowej nie sposób zatem odmówić skuteczności, mimo że wciąż nie weszła w życie. Po 1 lipca bukmacherskie serwisy internetowe z siedzibą poza Polską będą blokowane także na poziomie dostawców usług internetowych, co jest jedynym faktycznym przejawem ograniczania dostępu do zasobów Sieci przez rząd. Przynajmniej na razie.

PiS już teraz ma się przymierzać do znowelizowania ustawy antyhazardowej. Do nowego projektu (mimo że pierwszy nie wszedł jeszcze w życie!) dotarł Dziennik Internautów, który udostępnił już dokument na Scribd. Wynika z niego, że na mocy ustawy antyhazardowej, będzie można blokować nie tylko same serwisy bukmacherskie, ale także strony, umożliwiające pobieranie aplikacji bukmacherskich, a nawet całe sklepy, które nie podporządkują się regulacjom. Dotyczyć to ma także stron z torrentami:

Obraz

Nie chodzi oczywiście o odgórne zablokowanie wszystkich serwisów z torrentami: procedura przebiegać ma w sposób zbliżony do modelu rosyjskiego. Stronę, z której pobrać można oprogramowanie zarejestrowanych za granicą bukamcherów, będzie mógł do sądu zgłosić każdy. Jeśli podejrzenia sąd uzna za uzasadnione, to sprawa zostanie skierowana do Policji lub ABW, która z kolei zwróci się dostawców usług z żądaniem blokady stron.

Kwestię tę podnosił już w maju zeszłego roku poseł Jacek Wilk, który w swojej interpelacji wskazywał na terminologiczne nieścisłości, które mogą być później wykorzystywane do swobodnego ograniczania dostępu do dowolnych zasobów. Wówczas chodziło o sieci TOR i połączenia VPN, jednak dziś wiadomo już, że na celowniku władz jest przede wszystkim piractwo.

Potwierdza to szeroko zakrojona współpraca służb z Koalicją Antypiracką oraz Business Software Alliance – organizacją, która zrzesza producentów zamkniętego oprogramowania. Mimo że BSA nie ma w Polsce żadnej formalnej reprezentacji, to skutecznie lobbuje, np. poprzez przyznawanie jednostkom policji Złotych Blach za walkę z piractwem. Gala odbyła się wczoraj, zaś jako zapowiedź dzisiejszych rewelacji można traktować słowa Teresy Wierzbowskiej, Prezes Zarządu Stowarzyszenia Sygnał:

Sukcesy policjantów z Olsztyna i Rzeszowa to przykład zaangażowania i profesjonalizmu. Ich skuteczność jest też dowodem słuszności stworzenia wyspecjalizowanych wydziałów dw. z cyberprzestępczością w komendach Policji. Specjalistyczna wiedza i doświadczenie w identyfikacji serwisów nielegalnie dystrybuujących treści są kluczowe dla efektywności prowadzonych, niejednokrotnie bardzo skomplikowanych spraw, tym samym dla przeciwdziałania przestępczości gospodarczej.

.Oczywiście trudno oczekiwać, że ewentualne blokady na poziomie dostawców będą dla bardziej zaawansowanych czy zdeterminowanych użytkowników szczególną przeszkodą. Nie zmienia to faktu, że coraz bardziej prawdopodobny staje się pesymistyczny scenariusz, według którego ustawa antyhazardowa będzie wykorzystywana w znacznie szerszym zakresie, niż tylko do blokowania operujących zza granicy firm bukmacherskich. O nowych faktach będziemy informować na bieżąco.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (91)