Ubuntu 20.04 LTS otrzyma zmodyfikowany menedżer oprogramowania – paczkę snap Strona główna Aktualności02.03.2020 05:22 Udostępnij: O autorze Piotr Urbaniak @gtxxor Canonical wyraźnie ma zakusy, aby spopularyzować ideę paczek snap. Poprzez forum powiadomił, że w Ubuntu 20.04 menedżer oprogramowania Ubuntu Software zostanie zastąpiony właśnie snapową wersją. Jakie są z tego korzyści? Cóż, utrudniona zostanie instalacja wtyczki do konkurencyjnego Flatpaka. Jak wiadomo, wraz z wydaniem Ubuntu 16.04 LTS, Canonical porzucił własnościowe Centrum oprogramowania Ubuntu, by zapożyczyć menedżer pakietów od Gnome'a. Tym razem sam menedżer zmieniony nie zostanie, a zmodyfikowany będzie tylko jego format – z klasycznego apt/repo na snap. Z grubsza jest to zabieg czysto kosmetyczny, aczkolwiek można domniemywać, że firma chce w ten sposób zaakcentować swój standard. Pakiet gnome-software-plugin-flatpak, niezbędny do obsługi flatpaków w GNOME Software, nie jest dostępny w wersji snapowej. Możliwość jego instalacji wprawdzie pozostanie, ale pod warunkiem, że uprzednio wgrana zostanie regularna wersja Ubuntu Software. Przy czym przepakowany menedżer w dalszym ciągu wesprze instalatory DEB i aktualizacje firmware'u przez fwupd, czyli o żadnej rewolucji nie może być mowy. Summa summarum wygląda to bardziej jak pewien rodzaj manifestu niż faktyczna i dotkliwa zmiana. Jasne, ewangeliści zwrócą zapewne uwagę na powszechnie punktowane wady snapów; dłuższy czas uruchamiania i niepełną dostępność. Pytanie jednak, czy którykolwiek z power userów kiedykolwiek zaprzątał sobie głowę Ubuntu Software, bo moim zdaniem – raczej niekoniecznie. Oprogramowanie Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji Zobacz także Ubuntu 20.04 LTS bardziej przystępne dla laików. Jest pomysł, jak to osiągnąć 28 lut 2020 Piotr Urbaniak Oprogramowanie 339 Ubuntu 20.04 "Focal Fossa" już jest! Oto, co przygotowali twórcy 25 kwi 2020 Piotr Urbaniak Oprogramowanie 294 Ubuntu 20.04 po twojemu, czyli "zremiksuj" sobie domyślną tapetę 13 mar 2020 Piotr Urbaniak Oprogramowanie 80 Ubuntu 20.04 i problemy z instalacją snapów: "Nawet Microsoft Store jest bardziej przyzwoity" 12 maj 2020 Oskar Ziomek Oprogramowanie 113
Udostępnij: O autorze Piotr Urbaniak @gtxxor Canonical wyraźnie ma zakusy, aby spopularyzować ideę paczek snap. Poprzez forum powiadomił, że w Ubuntu 20.04 menedżer oprogramowania Ubuntu Software zostanie zastąpiony właśnie snapową wersją. Jakie są z tego korzyści? Cóż, utrudniona zostanie instalacja wtyczki do konkurencyjnego Flatpaka. Jak wiadomo, wraz z wydaniem Ubuntu 16.04 LTS, Canonical porzucił własnościowe Centrum oprogramowania Ubuntu, by zapożyczyć menedżer pakietów od Gnome'a. Tym razem sam menedżer zmieniony nie zostanie, a zmodyfikowany będzie tylko jego format – z klasycznego apt/repo na snap. Z grubsza jest to zabieg czysto kosmetyczny, aczkolwiek można domniemywać, że firma chce w ten sposób zaakcentować swój standard. Pakiet gnome-software-plugin-flatpak, niezbędny do obsługi flatpaków w GNOME Software, nie jest dostępny w wersji snapowej. Możliwość jego instalacji wprawdzie pozostanie, ale pod warunkiem, że uprzednio wgrana zostanie regularna wersja Ubuntu Software. Przy czym przepakowany menedżer w dalszym ciągu wesprze instalatory DEB i aktualizacje firmware'u przez fwupd, czyli o żadnej rewolucji nie może być mowy. Summa summarum wygląda to bardziej jak pewien rodzaj manifestu niż faktyczna i dotkliwa zmiana. Jasne, ewangeliści zwrócą zapewne uwagę na powszechnie punktowane wady snapów; dłuższy czas uruchamiania i niepełną dostępność. Pytanie jednak, czy którykolwiek z power userów kiedykolwiek zaprzątał sobie głowę Ubuntu Software, bo moim zdaniem – raczej niekoniecznie. Oprogramowanie Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji