Pad trojański: kontroler od Xboksa One bezprzewodowo działa tylko z Windows 10

Pad trojański: kontroler od Xboksa One bezprzewodowo działa tylko z Windows 1027.10.2015 11:17

Pad od Xboksa One to doceniona przez graczy konstrukcja, stanowiąca ewolucję wygodnego kontrolera od Xboksa 360. Microsoft wydał na jego projekt 100 milionów dolarów. Z pomocą kabelka USB da się zaprząc go do pracy z komputerem, ale wrogowie przewodów czekali na odbiornik dający opcję wykorzystanie manipulatora nie na uwięzi. Dostali Xbox Wireless Adapter, który w przeciwieństwie do podobnej przystawki wypuszczonej w przeszłości dla starego pada, działa tylko z Windowsem 10.

Sprawa nie rozbija się nawet o sterowniki. Valve przykładowo przekonane było dotąd, że teoretycznie wspierany programowo przez SteamOS kontroler bez problemu będzie w ten sposób działał z salonowymi Steam Machines czy nawet odpowiedzialną tylko za strumieniowanie gry z innego komputera skrzyneczką Steam Link. Ostatecznie okazało się, że Microsoft zablokował obsługę innych systemów w jakiś sposób na poziomie sprzętowym. Na lodzie zostali korzystający z Windowsa 7, 8, Linuksów czy fani OS X. Chcesz się pozbyć kabla? Zapłać za specjalną przystawkę, zmień system za darmo.

Firma cieszy się z rosnącej liczby instalacji Windows 10, ostatnio nawet wymuszanych, chociaż podobno przypadkowo. Do przejścia na świeższy system nakłaniać chce dodatkowo takim właśnie padem trojańskim, przypominając zarazem o współpracy PC z Xboksem One. W końcu fajnie jest postrumieniować gry z konsoli na komputer, a 12 listopada doczeka się ona też odświeżonego interfejsu nawiązującego do Windowsa 10, lepszej współpracy z systemem plus wstecznej kompatybilności. Nic tylko się cieszyć.

Zwolennicy obozu Sony są tutaj na pewno w lepszej sytuacji, bowiem ich nikt nie ogranicza. Zarówno bezprzewodowy pad od PlayStation 3, jak też PS4, da się przy odrobinie samozaparcia zmusić do bezproblemowego działania w starszych Windowsach. Wykorzystanie ich w np. OS X El Capitan to również nie żadna fizyka jądrowa, bo to kontrolery Bluetooth. Pewnie domorośli konstruktorzy szybko rozgryzą sposób działania przystawki od padów z Xboksa One, zwłaszcza że dobre opinie zbiera też usprawniona wersja Elite manipulatora, z dodatkowymi przyciskami, którą będą chcieli wykorzystać z PC. Inna sprawa, iż na licencjonowane odbiorniki o szerszych możliwościach nie ma co liczyć. Jeśli już to pozostaną nam gadżety z szarej strefy...

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.