Atakują nas z każdej strony. Zidentyfikowano tysiące kampanii

Atakują nas z każdej strony. Zidentyfikowano tysiące kampanii

Oszuści ciągle na nas polują
Oszuści ciągle na nas polują
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
12.03.2024 14:09, aktualizacja: 14.03.2024 07:46

Cyberprzestępcy atakują nas masowo. Jak poinformował CSIRT KNF, w lutym 2024 zgłoszono ponad 6 tys. niebezpiecznych domen do zablokowania. Służyły one internetowym oszustom do okradania obywateli.

Internetowi oszuści stali się w naszym kraju prawdziwą plagą. Jak informuje Zespół Reagowania na Incydenty Bezpieczeństwa Komputerowego polskiego sektora finansowego, tylko w lutym 2024 r. zgłoszono 6218 niebezpiecznych domen do zablokowania. Służyły one cyberprzestępcom do wyłudzania danych lub bezpośredniej kradzieży pieniędzy od swoich ofiar.

W przygotowanym zestawieniu oszustw CSIRT KNF prezentuje przykłady zidentyfikowanych kampanii, które wymierzone były w Polaków. Wśród nich dominowały strony związane z fałszywymi inwestycjami bankowymi, usługami kurierskimi, portalami społecznościowymi, portalami ogłoszeniowymi, a także fałszywymi sklepami internetowymi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tak nas okradają. Oszustwa w polskim internecie

Jedną z powszechnie spotykanych metod działania cyberprzestępców są fałszywe reklamy, zachęcające do inwestycji. W tym celu często wykorzystywano wyszukiwarkę Google, gdzie po wpisaniu określonej frazy wyświetlała się reklama określonego, odpowiednio spreparowanego serwisu. Strony takie zachęcały użytkowników do podania swoich danych kontaktowych. W następnym kroku oszuści kontaktowali się z ofiarą i zachęcali ją do zainwestowania pieniędzy.

Fałszywe strony banków i podrabiani kurierzy

Inne przykłady, które przytacza CSIRT KNF, dotyczą m.in. fałszywych stron banków. Wyświetlane w mediach społecznościowych reklamy banków dotyczyły np. PKO Banku Polskiego, BNP Paribas i Banku Pekao. Nazwy stron nie odpowiadały nazwom banków, ale identyfikacja wizualna mogła zmylić użytkowników.

W przypadku podszywania się pod kurierów sprawa wyglądała klasycznie. Użytkownicy otrzymywali fałszywe wiadomości SMS, w których cyberprzestępcy podszywali się pod znane firmy kurierskie. W treści wiadomości zamieszczane były informacje o konieczności zaktualizowania adresu dostawy. Przesłany w wiadomości link prowadził do niebezpiecznej strony, gdzie przestępcy wyłudzali dane kart płatniczych użytkowników.

Karol Kołtowski, dziennikarz dobreprogramy.pl

Programy

Zobacz więcej
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (30)