Bądźmy mądrzy przed szkodą, czyli NAS w każdym domu

Bądźmy mądrzy przed szkodą, czyli NAS w każdym domu

Bądźmy mądrzy przed szkodą, czyli NAS w każdym domu
Łukasz Michalik
04.09.2019 14:40, aktualizacja: 03.12.2019 11:33

Znacie serię Toy Story? Animowane hity regularnie podbijają serca publiczności na całym świecie i przynoszą swoim twórcom krociowe zyski. Niewiele brakowało, by druga część serii została bezpowrotnie zniszczona, zanim w ogóle dostała szansę, by trafić do kin.

Wszystko za sprawą przypadkowego błędu. Jeden z pracowników wytwórni filmowej, zajmujący się fragmentem animacji, przez pomyłkę zaczął bezpowrotnie usuwać pliki z tworzonym właśnie filmem.

Na pozór to nic groźnego – ot, kolejna uciążliwość, z która łatwo poradzić sobie sięgając po kopię zapasową. Tak też myśleli pracownicy studia. Tylko, że kopii nie było. A właściwie była, ale mało użyteczna – stara i do tego z błędami.

Jak uratowano „Toy Story 2”

Popularna w internecie wersja tej historii głosi, że katastrofy udało się uniknąć dzięki producentce Galyn Susman. Jako świeżo upieczona mama Galyn miała skopiować pliki, by móc pracować w domu, godząc pracę zawodową z opieką nad dzieckiem.

Fakty są nieco mniej efektowne – owszem, Galyn miała na swoim komputerze część potrzebnych danych, ale ostatecznie utracone pliki odzyskano, posiłkując się kilkoma rozproszonymi, niezależnymi od siebie źródłami – uszkodzoną kopią zapasową, plikami od Galyn, a także danymi z komputerów innych pracowników. Ostatecznie film trafił do kin, gdzie odniósł oszałamiający sukces.

Twórcy filmu "Toy Story 2" napotkali na poważny problem utraty danych
Twórcy filmu "Toy Story 2" napotkali na poważny problem utraty danych

Róbmy backupy zanim przekonamy się, że trzeba

A przecież Toy Story 2 mógł nie powstać! Dane udało się odzyskać dzięki szczęśliwym splotom okoliczności. Problemu by nie było, gdyby podczas prac nad filmem przyłożono się do wykonywania porządnych kopii zapasowych danych.

To historia z morałem. Pokazuje, że problem zabezpieczenia danych dotyczy również największych, jak duże studia filmowe i twórcy globalnych hitów. Wskazuje także, że – aby kopia danych miała sens – musi być aktualna i kompletna.

Backup nie tylko dla orłów

Przez długie lata wykonywanie backupów nie było prostą sprawą. Powierzchnia dyskowa była droga, a narzędzia, ułatwiające tworzenie kopii zapasowych, mało intuicyjne. Do tego pojawiała się kwestia nośników – od twardych dysków odstręczała nie tylko cena, ale i poziom bezpieczeństwa.

Stąd rozwiązania takie, jak streamery, zapisujące dane na taśmach magnetycznych czy specjalne dyski optyczne, opracowane z myślą o długotrwałej archiwizacji danych.

Nie daj się zaskoczyć - Bezpieczniej z Synology!

Kopie zapasowe proste jak nigdy wcześniej

Z punktu widzenia domowego użytkownika był to poważny problem – chcąc zachować bogate, rodzinne archiwa w cyfrowej postaci trzeba było sięgać po rozwiązania może i bezpieczne, ale mało wygodne.

Na szczęście postęp, jaki dokonał się w tej dziedzinie, jest oszałamiający. Jego przykładem są NAS-y oferowane przez firmę Synology. To niewielkie, gustownie zaprojektowane urządzenia, które pozwalają na łatwe tworzenie kopii zapasowych, oferując przy okazji szybki dostęp do naszych danych, wysoki poziom bezpieczeństwa, a zarazem wachlarz zróżnicowanych, przydatnych usług.

NAS w każdym domu

Z punktu widzenia domowego użytkownika NAS Synology ma wiele zalet. Wpięty do domowej sieci NAS, zwłaszcza z kilkoma dyskami, zapewnia wygodę, jak i wysoki poziom bezpieczeństwa. Dotyczy to zarówno dostępu do danych, jak i integralności samego nośnika: dzięki oferowanym przez NAS rozwiązaniom dane pozostają bezpieczne nawet, gdy jeden z używanych dysków ulegnie awarii.

Co istotne, dane są nie tylko bezpieczne, ale i łatwo dostępne. Multimedia, kolekcja muzyki czy archiwum fotografii mogą być udostępniane nie tylko w ramach domowej sieci, ale również zdalnie, przez internet.

Nie daj się zaskoczyć - Synology na ratunek!

Mądrzy przed szkodą

Zniszczenie smartfona, zalanie laptopa czy zgubienie pendrive’a albo karty pamięci – wszystkie te, potencjalnie poważne incydenty mogą okazać się zupełnie niegroźne, o ile będziemy dysponować kopią zapasową naszych danych.

Z NAS-ami Synology to wyjątkowo proste, a urządzenia te oferują komfort i poziom bezpieczeństwa, o którym twórcy Toy Story 2 mogli przed laty tylko pomarzyć. Szkoda byłoby nie skorzystać z takich możliwości. Bądźmy mądrzy przed szkodą!

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (72)