Chcieli oszukać na pracownika banku. Sami pomylili się w przekręcie

Chcieli oszukać na pracownika banku. Sami pomylili się w przekręcie

Oszustwo na pracownika banku to bardzo popularny schemat wyłudzeń pieniędzy
Oszustwo na pracownika banku to bardzo popularny schemat wyłudzeń pieniędzy
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Liubomyr Vorona
Paweł Maziarz
08.08.2023 15:28

Oszustwa na pracownika banku to nadal bardzo popularny schemat wyłudzeń pieniędzy. W tej historii można jednak mówić o pomyślnym zakończeniu, bo, przez nieuwagę przestępców, środki wróciły do właściciela.

Sprawę opisuje Komenda Wojewódzka Policji w Lublinie, do której zgłosił się 40-latek z nietypową historią. Przestępcy próbowali przechytrzyć mężczyznę klasycznym oszustwem na pracownika banku, ale tym razem sytuacja potoczyła się w dosyć nietypowy sposób.

Oszustwo na pracownika banku

Z pokrzywdzonym skontaktował się mężczyzna, który podawał się za pracownika banku. Uwagę wzbudził wschodni akcent mężczyzny. Oszust twierdził, że na konto bankowe mężczyzny zalogowali się przestępcy i złożyli fałszywy wniosek o udzielenie kredytu w kwocie 10 tysięcy złotych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Podana historia była pretekstem do wyłudzenia pieniędzy. Oszust chciał nakłonić mężczyznę do przelania na podane przez siebie konto bankowe środków w kwocie 43 tysięcy złotych. W ten sposób pozostałe środki miały zostać zabezpieczone przez rzekomymi oszustami.

Prawdziwy telefon z banku

Niedługo po wykonaniu przelewu, z mężczyzną skontaktował się autentyczny pracownik banku, który poinformował o wychodzącym przelewie, ale przy okazji ostrzegł przed możliwością działania oszustów. Pokrzywdzony niezwłocznie udał się do banku, by zablokować rachunek bankowy.

Mężczyzna może mówić o dużym szczęściu. Oszust się pomylił i podał błędny numer konta. W efekcie środki nie trafiły na drugie konto i automatycznie zostały zwrócone do nadawcy.

Policja ostrzega przed oszustami

Opisany przypadek to przykład bardzo popularnego oszustwa na pracownika banku. Policja ostrzega, by w podobnych przypadkach (np. gdy dzwoni pracownik banku, policjant, prokurator albo urzędnik) być ostrożnym i kierować się zasadą ograniczonego zaufania. Takie podejście w kontaktach z nieznajomymi może uchronić nas przed dużymi stratami. Warto jednak zaznaczyć, że przestępcy często okazują się podstępni i stosują tzw. spoofing, podszywając się pod dany numer telefonu. Gdy mamy wątpliwości, warto się rozłączyć i samemu zadzwonić na numer podany na stronie internetowej instytucji.

Paweł Maziarz, dziennikarz dobreprogramy.pl

Programy

Zobacz więcej
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (15)