Dobre wyniki niezależnej implementacji kodeka VP8
25.07.2010 01:28
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Programiści skupieni wokół projektu ffmpeg stworzyli własną implementację kodeka VP8 opracowanego przez Google. Jej testy wydajnościowe przebiegły bardzo pomyślne.
Google udostępniło dla swojego kodeka bibliotekę libvpx pozwalającą kodować i dekodować filmy przy wykorzystaniu kodeka VP8. Jak się jednak okazało, cechowała się ona małą wydajnością choć nie było powodu aby odbiegała ona znacząco od wydajności kodeka H.264. Trzech programistów pracujących nad zestawem kodeków ffmpeg postanowiło więc wziąć sprawy w swoje ręce i napisać własną bibliotekę dla formatu VP8. Miała być ona wolna, tworzona przez społeczność. W miarę działający dekoder powstał kilka tygodni temu. Teraz został na tyle dopracowany, że można było przeprowadzić kilka testów wydajności. Okazało się, że nowa biblioteka, nazwana ffvp8, jest w każdym przypadku szybsza od biblioteki dostarczanej przez Google. Różnica sięga nawet 65% i jest szczególnie widoczna na komputerach 64-bitowych.
Praca nad niezależną biblioteką nie była łatwa. Jednym z powodów jest fakt, że mimo teoretycznego otwarcia kodeka VP8 przez Google, tak naprawdę nie ma do niego specyfikacji. Istnieje za to przewodnik po strumieniu bitowym VP8, który jest niekompletny i w wielu miejscach sprzeczny z tym, jak zachowuje się oficjalna biblioteka Google. Twórcom ffmpeg jednak to nie przeszkodziło i wkrótce nowa obsługa VP8 trafi do korzystających z ffmpeg aplikacji, m.in. VLC.