EMUI 10: tak wygląda nowa, ładniejsza wersja nakładki Huaweia

EMUI 10 to najnowsza wersja nakładki Huaweia, która doczekała się długo oczekiwanych zmian wizualnych. Oto odświeżony interfejs w pełnej krasie.

EMUI 10 zostało zapowiedziane przed kilkoma dniami, ale udostępnione przez Huaweia materiały promocyjne były bardzo oszczędne.

Huawei P30 Pro z zainstalowanym rozwojowym wydaniem nakładki trafił jednak do rąk redaktorów serwisu Android Authority, dzięki czemu możemy się przyjrzeć jego wyglądowi.

Pod nazwą Magazine Design kryje się nowa filozofia projektowania. Nagłówki w systemowych aplikacjach oraz w panelu powiadomień są teraz mocno odseparowane od reszty interfejsu, dzięki czemu całość ma się prezentować schludniej i przejrzyściej.

Huawei popracował także nad kolorami. W niektórych miejscach biel ustąpiła miejsca szarości, a mocno nasycone barwy zostały zastąpione przez stonowane, wręcz wyblakłe.

W systemie zagościło ponadto więcej okrągłych elementów. Mowa m.in. o przełącznikach w panelu powiadomień czy ikonach w systemowych ustawieniach.

Projektanci Huaweia przekonują, że chcieli, by poszczególne elementy interfejsu zachowywały się jak fizyczne obiekty. Obsługa telefonu ma być dzięki temu bardziej intuicyjna.

Ikony i przyciski zachowują się jakby były fizycznie wciskane, a duże elementy opadają z większą siłą, niczym pod wpływem grawitacji. Zwiększyła się też liczba klatek na sekundę, dzięki czemu ma być płynniej.

Użytkownicy EMUI mogą korzystać z ciemnego motywu graficznego od dawna, ale został on poprawiony. Wcześniej graficy zamienili po prostu czarne elementy z białymi, a teraz wysilili się nieco bardziej.

W różnych elementach interfejsu występuje już nie tylko czerń, ale i bardziej przemyślane ciemne odcienie szarości. Ma to wyglądać bardziej estetycznie i zapobiegać zmęczeniu wzroku.

Co z oszczędnością baterii? Jak wykazały moje testy, na dla ekranów OLED ciemny interfejs jest tylko trochę mniej łaskawy niż czarny.

Z funkcjonalnych zmian warto odnotować nowe filtry.

Dotychczas aplikacja aparatu pozwalała na wybór jednego z trzech profili kolorów: normalne, jaskrawe i łagodne. W EMUI 10 filtrów jest aż 11, a niektóre zostały obrandowane przez Leicę.

Nakładkę EMUI lubię za jej walory optymalizacyjno-funkcjonalne, ale warstwa wizualna wymaga poprawy od dawna. Dobrze widzieć, że wreszcie coś w tym temacie ruszyło.

EMUI 10 wygląda znajomo, ale jest jednocześnie schludniej, bardziej spójnie i minimalistycznie, a poprawione animacje cieszą oko.

EMUI 10 beta ma trafić na modele z linii P30 już 8 września. Później testy zostaną rozszerzone o kolejne urządzenia, a jesienią nowa nakładka powinna zadebiutować na Huaweiach Mate 30.