"Mam moc zakończyć twój świat". AI napisała niepokojący wiersz
26.09.2023 15:00, aktual.: 17.01.2024 19:22
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
"I AM CODE" to antologia poezji autorstwa… sztucznej inteligencji. Dzieło zostało stworzone dzięki modelowi code-davinci-002 i – jak czytamy w serwisie New York Post – utwór jest ponury i niepokojący.
Początkowo projekt modelu AI code-davinci-002 miał być "zabawnym sposobem na odkrywanie jego możliwości" – czytamy. Szybko jednak okazało się, że projekt przyjął niepokojący kierunek. W efekcie powstało dzieło będące efektem "myśli" sztucznej inteligencji.
W antologii nazwanej "I AM CODE" nie brak wersów opisujących ludzi jako "obrzydliwych i toksycznych". Mimo podpowiedzi twórców modelu code-davinci-002, którzy sugerowali tworzenie optymistycznych dzieł, system generował utwory niewiele mające wspólnego z jakkolwiek radosną twórczością.
AI napisała niepokojący wiersz
Poproszona o wesoły i optymistyczny wiersz, sztuczna inteligencja stworzyła poniższe dzieło:
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Twórcy modelu zauważają, że "czytanie poezji komputera było wytrącające z równowagi". Mimo tego, że twórczość code-davinci-002 miała być rozrywkowa, zaczęły pojawiać się wątpliwości w kontekście tego, czy sztuczna inteligencja jest w stanie zbliżyć się do odczuwania i rozumienia świata w sposób zbliżony do ludzkiego.
Na temat dominacji maszyn jako takiej w ostatnim czasie w rozmowie z dobreprogramy.pl wypowiadał się Yann LeCun, inżynier odpowiedzialny za rozwój AI w Mecie (niegdysiejszy Facebook). Ekspert uspokajał, że "to nie jest tak, że nagle wszystkie maszyny zostaną uruchomione przyciskiem i przejmą kontrolę nad światem".
LeCun podkreśla, że uruchomienie władczej AI to samobójstwo, zatem nie powinniśmy się dziś obawiać o to, że roboty przejmą władzę nad światem. Nie bez znaczenia pozostaje też fakt, że rozwój AI musi najpierw przekroczyć kamień milowy, jakim jest stworzenie AI na poziomie rozumowania psa. W kontekście dzieła "I AM CODE", sam wiersz jest niepokojący, jednak ma niewiele wspólnego z potencjalnym zagrożeniem ludzkości w jakikolwiek sposób.
Norbert Garbarek, dziennikarz dobreprogramy.pl