Monitor 27 cali do 1000 zł. Przegląd ciekawych modeli

Jaki monitor 27 cali do pracy? A jaki do gier? Nasz ekspresowy przegląd może pomóc w znalezieniu odpowiedniego natchnienia.

W pewnym sensie kupowanie monitora jest wyjątkowo prostym przedsięwzięciem, ponieważ w dzisiejszych czasach na rynku znajduje się tak dużo różnych modeli, że każdy znajdzie coś dla siebie. Niestety, problemy pojawiają się właśnie w związku z tą pozorną zaletą. Bogactwo wyboru może być paraliżujące i szybko dojdziemy do wniosku, że jest nam ciężko zdecydować się na jeden konkretny egzemplarz monitora o przekątnej 27 cali.

Widełki cenowe z pewnością mogą okazać się pomocne. Pamiętając o tym, że chcemy wydać maksymalnie 1000 zł, zyskamy swego rodzaju filtr efektywnie zmniejszający liczbę dostępnych modeli. Później warto zadać sobie kilka podstawowych pytań i zrozumieć, które parametry będą kluczowe w naszym konkretnym przypadku, a które są czymś obojętnym lub po prostu mniej istotnym. Sprzęt najlepiej omawia się na przykładach, więc poniżej wybraliśmy ciekawe monitory i zwracamy uwagę na parę cech.

Samsung Odyssey G3 to sprzęt zaprojektowany z myślą o wymagających graczach. Taki 27" monitor do 1000 zł sprawdzi się w większości szybkich tytułów, w których użytkownik powinien wykazać się precyzją i refleksem. Wiele osób jest zdania, że wysokie odświeżanie obrazu przekłada się m.in. na szybsze reakcje ze strony gracza, a dodatkowo sporo osób twierdzi, że po prostu gra im się wtedy bardziej komfortowo. Jest to powodem, w związku z którym miłośnicy rozrywki elektronicznej często chcą mieć na przykład ekrany o częstotliwości odświeżania 144 Hz. Właśnie taka wartość charakteryzuje model Samsung Odyssey G3.

Przy okazji warto wspomnieć również o czasie reakcji, który w monitorze Odyssey G3 jest na poziomie 1 ms. Osoby traktujące temat gier poważnie z reguły zwracają na to uwagę. Jest to sprawdzane m.in. metodą GTG (Gray To Gray), co informuje o czasie jaki jest potrzebny do przełączenia piksela między dwoma stanami szarości, a mierzy się to w milisekundach. Wartość zbliżona do 1 ms zadowala większość fanów szybkich i wymagających gier.

Nie można zapominać także o obecności AMD FreeSync Premium. Adaptacyjna technologia synchronizacji pozwala wyeliminować rozrywanie obrazu lub po prostu screen tearing. Wszystko dzięki synchronizowaniu obrazu generowanego przez kartę graficzną z klatkami obrazu odświeżanego przez monitor. Zawsze warto zwrócić uwagę czy kupowany monitor ma FreeSync lub G-Sync. Podsumowując, Samsung Odyssey G3 jest przykładem sprzętu o przekątnej 27", matrycy VA, rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli, częstotliwość odświeżania ekranu 144 Hz i czasie reakcji 1 ms. Urządzenie to może być dobrą propozycją dla osób lubiących grać w szybkie, wymagające gry.

Nie każdy chce przede wszystkim grać w gry, więc dobrym przykładem monitora o przekątnej 27" będzie chociażby Acer SA270Abi. Cena na poziomie około 750 zł może być zachęcająca dla wielu potencjalnych nabywców, a częstotliwość odświeżania ekranu o wartości 75 Hz nie powinna przeszkadzać ludziom, którzy nie mają aż tak wygórowanych wymagań w odniesieniu do tego parametru. Podobnie będzie z czasem reakcji, który w Acer SA270Abi wynosi 4 ms. Oczywiście użytkownicy lubiący szybkie gry mogą powiedzieć, że preferują 1 ms, lecz dla kogoś innego (skupiającego się bardziej na pracy i przeglądaniu internetu) wspomniane 4 milisekundy nie powinny być problemem.

Matryca IPS daje ładne kolory, rozdzielczość 1920 x 1080 pikseli przekłada się na ostry obraz w zestawieniu z przekątną 27" (znacznie większa przekątna dałaby mniej atrakcyjny efekt przy Full HD). Co ciekawe nie zabrakło obsługi AMD FreeSync, więc niepożądany efekt rwania obrazu będzie tu zminimalizowany. Na pozytywne wyróżnienie zasługuje fakt, że w monitorze nie zabrakło AcerVisionCare, czyli technologii mających minimalizować zmęczenie oczu. Standardowo chodzi o redukowanie migotania obrazu oraz zmniejszanie emisji niebieskiego światła.

Korzystając z okazji polecamy również: monitor 60 Hz, monitor 75 Hz, monitor 120 Hz, monitor 360 Hz, monitor 24 cale do 1000 zł, monitor 24 cale do 2000 zł.

Marcin Hołowacz, dziennikarz dobreprogramy.pl