Nokia miała plan B — smartfony z Androidem?

Marcin Paterek

16.09.2013 16:43

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Po przejęciu działu mobilnego Nokii przez Microsoft nie brakowało opinii, że Finowie już dawno powinni byli rozszerzyć ofertę o smartfony z Androidem i zrezygnować z rzekomo toksycznego układu z gigantem z Redmond. Jak się okazuje, wcale tego nie wykluczano — pierwsze urządzenia z mobilnym systemem Google'a mogłyby ukazać się już pod koniec przyszłego roku, gdy firma wycofałaby się z partnerstwa.

Obraz

Według dwóch informatorów, do których dotarli dziennikarze New York Timesa, Nokia w swoich laboratoriach posiadała działające, prototypowe egzemplarze Lumii z Androidem jeszcze przed rozpoczęciem negocjacji w sprawie sprzedaży działu mobilnego. Co więcej, mimo że nad projektem pracowała garstka osób i prace były prowadzone w ścisłej tajemnicy, szefostwo Microsoftu ponoć zdawało sobie sprawę z jego istnienia.

Wciąż jednak nie wiadomo, dlaczego Nokia eksperymentowała z Androidem. Czy firma planowała rozluźnić stosunki z Microsoftem? Zdaniem niektórych komentatorów właśnie to mogło być powodem, dla którego tak niespodziewanie ogłoszono przejęcie. Niewykluczone też, że Nokia chciała w ten sposób po prostu zwiększyć wartość transakcji — dając ludziom z Redmond do zrozumienia, że w przypadku zbyt niskiej oferty Lumia z Androidem może kiedyś trafić na rynek, Finowie mogli próbować przejść do ofensywy w rozmowach. Co prawda jeden z informatorów zaprzecza, by był to element negocjacji, ale osoby zaangażowane w projekt przystosowania smartfonów do współpracy z Androidem twierdzą, że ich zadanie nie było zbyt trudne.

Na razie nie ma pewności, co stanie się z projektem po ostatecznym zamknięciu transakcji. Jednak patrząc na to, jak mocno Microsoft dąży do ujednolicenia wszystkich swoich produktów, Lumie z Androidem prawdopodobnie pozostaną marzeniem ściętej głowy.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (47)
Zobacz także