Nowy smartfon Lenovo miał być wyjątkowy. Niestety, to był tylko blef

Nowy smartfon Lenovo miał być wyjątkowy. Niestety, to był tylko blef

Nowy smartfon Lenovo miał być wyjątkowy. Niestety, to był tylko blef
06.06.2018 15:58

Czy też uważacie, że na rynku smartfonów zrobiło się nudno? Ostatnio obserwujemy głównie premiery kolejnych modeli, które starają się naśladować przeciętnie atrakcyjnego iPhone’a X. Na tle tych wszystkich smartfonów miał wyróżnić się nowy produkt Lenovo, ale wyszedł smartfon… z wycięciem na ekranie.

Prawie 3 tygodnie temu firma Lenovo zapowiedziała nowy smartfon. Model Z5 miał być małą rewolucją na rynku – ekran miał mieć jeszcze szczuplejsze ramki od obecnych prawie bezramkowych konstrukcji. Co więcej, na górze ekranu mieliśmy nie zobaczyć wycięcia. Stosunek ekranu do całego przodu miał wynosić aż 95%, nieźle!

  • Taki miał być Lenovo Z5, źródło: arstechnica.com
  • Taki miał być Lenovo Z5, źródło: arstechnica.com
[1/2] Taki miał być Lenovo Z5, źródło: arstechnica.com

Przechwałki firmy nie znalazły jednak pokrycia w rzeczywistości. Na oficjalnej prezentacji pokazany został kolejny smartfon, który nie wyróżnia się na tle tych wszystkich modeli z wycięciem.

Jak najbardziej finałowy produkt może różnić się od początkowych szkiców. Jednak grafiki zostały udostępnione zaledwie 3 tygodnie przed premierą, gdy producent musiał już dysponować końcową i gotową wersją smartfonu. Takie sztuczne nakręcanie potencjalnych klientów jest naprawdę słabe. Szkoda, bo Lenovo Z5 wygląda na świetny smartfon, a znany stał się z niespełnienia zapewnień producenta.

Tak wygląda Z5, źródło: Lenovo
Tak wygląda Z5, źródło: Lenovo

Lenovo Z5 to 6,2-calowy wyświetlacz o rozdzielczości Full HD+ (1080×2246). Sercem jest Snapdragon 636, użytkownik do dyspozycji otrzymuje 6 GB RAM i 64 GB na dane. Akumulator ma pojemność 3300 mAh. Główna, umieszczona z tyłu kamera składa się z dwóch obiektywów – 16 i 8 MP. Natomiast przednia pozwala zrobić selfie w maksymalnej rozdzielczości 8 MP. Smartfon działa pod kontrolą Androida 8.1 Oreo z autorską nakładką producenta. Sprzedaż rusza w Chinach, ceny startują od 1299 juanów (około 737 złotych). Brzmi więc naprawdę nieźle – smartfon o aparycji topowego modelu w bardzo przystępnej cenie.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (54)