OS X El Capitan na ostatniej prostej

Deweloperzy i użytkownicy zapisani do programu testerskiego OS X 10.11 uzyskali dziś dostęp do wersji, która zostanie oznaczona jako Golden Master. To prawdopodobnie ostatnie wydanie przed premierą stabilnego El Capitana, zaplanowaną na 30 września. Testerzy w swoich skrzynkach znaleźli dziś taką wiadomość:

Wydanie Golden Master Candidate, oznaczone jako kompilacja 15A282c, było dziś dostępne przez kilka godzin w kanale deweloperskim, ale zostało wycofane. Firma Apple powiadomiła, że prawidłowa wersja zostanie udostępniona niebawem. Wygląda na to, że wszystko wróciło do normy, gdyż w Mac App Store jest już odpowiednie wydanie systemu.

Aby pobrać tę wersję OS X należy przejść do karty z kupionymi programami w Mac App Store i na liście odnaleźć pozycję „OS X El Capitan GM Candidate”. Z tego miejsca można pobrać pliki niezbędne do instalacji. Warto uzbroić się w cierpliwość, gdyż przed instalacją trzeba będzie pobrać ponad 6 GB danych. Po tym wystarczy uruchomić instalator i pozwolić mu przeprowadzić niezbędne czynności.

Wraz z systemem OS X 10.11, znanym także jako El Capitan, użytkownicy dostaną między innymi nowe, sporo wygodniejsze zarządzanie wirtualnymi pulpitami i widocznymi na nich oknami oraz coś w rodzaju Aero Snap, znane z systemów Windows, czyli możliwość automatycznego układania okien przy krawędziach ekranu. Poza tym system przyniesie nową wersję Safari, iTunes, Maila, Notatek i wielu innych programów. Podczas testowania warto zainteresować się także programem Zdjęcia, który zastępuje iPhoto.

Osoby pracujące na bardzo dużych monitorach docenią możliwość łatwego znalezienia kursora, której brakowało w poprzednich wersjach systemu. „Pod maską” zaś znalazło się zupełnie nowe API dla przetwarzania obrazu, czyli Metal, który daje prawie bezpośredni dostęp do procesora graficznego Maka. Dzięki temu gry, animacje i efekty są zauważalnie szybsze niż na starszych wersjach systemu.

Udostępnienie wersji GM Candidate systemu nastąpiło tylko tydzień po wydaniu szóstej bety dla testerów (deweloperzy mieli w rękach 8 wydań beta). Widać, że system jest już na ostatniej prostej i zaplanowana na ostatni dzień września premiera jest terminem całkowicie realnym. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, stabilny OS X 10.11 nie będzie różnił się od tego, którego dziś możemy testować.