Pierwsze problemy aktualizacji Windowsa 10: kłopotliwe sterowniki Intela i znikające pliki
04.10.2018 12:50, aktual.: 10.05.2019 15:17
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Październikowa aktualizacja Windowsa 10 jest dostępna od wtorku dla wszystkich, którzy są zainteresowani jej instalacją na własne życzenie. Wielu użytkowników zdążyło już z tej możliwości skorzystać i jak zwykle w takich przypadkach bywa, na jaw wyszły przy tym pierwsze błędy. Jeden z nich uniemożliwia poprawną instalację nowej wersji systemu, natomiast drugi jest poważniejszy – skutkuje utratą ważnych plików z komputera, w tym dokumentów i zdjęć użytkownika.
Pierwsza z usterek, o których mowa jest związana ze sterownikami Intel Audio Display w wersjach o numerach od 10.25.0.3 do 10.25.0.8. Okazuje się, że przy próbie instalacji nowej edycji Windowsa 10 na komputerach, gdzie działa to oprogramowanie, użytkownicy zaczęli skarżyć się na nieuzasadnione, wysokie obciążenie procesora oraz znacznie obniżony czas pracy na baterii w przypadku laptopów. W efekcie październikowej aktualizacji nie da się bezproblemowo zainstalować, o czym użytkownik zostanie poinformowany przez instalator.
Co ważne, na tym etapie należy zrezygnować z instalacji (a nie kontynuować jej mimo informacji o błędach, co też jest możliwe), by uniknąć w ten sposób dalszych problemów. Aby uchronić kolejne osoby przed kłopotami, Microsoft wyłącza zresztą tymczasowo możliwość aktualizacji Windowsa 10 na komputerach, gdzie działają opisywane sterowniki Intela w problematycznych wersjach. Rozwiązanie tego problemu jest już jednak dostępne: wystarczy zaktualizować sterowniki Intel Graphics Driver (w ich skład wchodzi Intel Audio Display) do wersji 24.20.100.6286 lub nowszej. Sterowniki te są dostępne za pośrednictwem naszego katalogu oprogramowania.
Znikające dokumenty i zdjęcia
Drugi znany problem z aktualizacją Windowsa 10 jest już bardziej poważny. Jak informują użytkownicy na przykład na łamach reddita, na co zwraca uwagę serwis MSPoweruser, po aktualizacji z komputerów znikają ważne pliki, w tym dokumenty, zdjęcia, filmy i muzyka. Straconych danych nie da się nawet znaleźć w katalogu Windows.old dostępnym po aktualizacji. Niektórzy informują nawet o usunięciu całych kont użytkowników.
Niestety, w tym przypadku przyczyna problemów nie jest jeszcze znana, choć już teraz zwraca się uwagę, że podobne problemy zgłaszali kiedyś testerzy Windowsa 10. Rozpoczynając październikową aktualizację warto więc zadbać o kopię zapasową danych na wypadek wystąpienia takiego problemu jak powyższy.
Aktualizacja, 6 października, godz. 10.20Wdrażanie aktualizacji Windowsa 10 zostało tymczasowo wstrzymane, aby zbadać opisywany problem znikających plików. Zanim usterka zostanie rozwiązana, producent zaleca wstrzymać się z instalacją z wykorzystaniem Asystenta aktualizacji i programu Media Creation Tool i zaczekać na wydanie ich nowych wersji.