Satya Nadella też boi się niekontrolowanego rozwoju sztucznej inteligencji

Satya Nadella też boi się niekontrolowanego rozwoju sztucznej inteligencji

Satya Nadella też boi się niekontrolowanego rozwoju sztucznej inteligencji
Mariusz Błoński
17.01.2017 23:00

Coraz więcej znanych osób wyraża swoje obawy związane z rozwojem sztucznej inteligencji – są wśród nich takie postaci jak Elon Musk czy Stephen Hawking. Opinią na jej temat podzielił się też dyrektor wykonawczy Microsoftu.

Satya Nadella uważa, że przedsiębiorstwa powinny wystrzegać się systemów sztucznej inteligencji, które mogłyby zastąpić pracowników. Zamiast tego powinny używać jedynie takich AI, które zwiększą produktywność załogi. Podstawową potrzebą każdego człowieka jest wykorzystanie swojego czasu bardziej efektywnie, a nie obawianie się, że usłyszy „zostaniesz zastąpiony”... Rok bieżący i kolejny będą kluczowymi latami, w których trzeba uczynić sztuczną inteligencję bardziej demokratyczną. Dla mnie najbardziej ekscytującą perspektywą nie jest samo w sobie wykorzystanie sztucznej inteligencji, ale umożliwienie każdemu deweloperom i każdej organizacji użycie tego, co ona oferuje – mówił Nadella podczas wystąpienia na konferencji DLD (Digital Life Design).

Pomiędzy wiarą w siebie a pychą istnieje cienka granica. Zawsze istnieje ryzyko, że pojawi się pycha i straci się orientację. W ciągu trzech lat pracy na stanowisku CEO nauczyłem się, że nie chodzi o to, by dopieszczać jeden produkt. To cecha firm postawionych na solidnych fundamentach. W sektorze IT jest to szczególnie ważne – dodał w ostrzegawczym tonie Nadella.

Świat jest wspaniały, dzięki współczesnej technologii, ale w rzeczywistości nie rozwijamy się. Potrzebujemy technologicznych przełomów, które będą napędzały wzrost wykraczający poza możliwości człowieka – podsumował szef Microsoftu, apelując o tworzenie takich systemów sztucznej inteligencji, które będą zwiększały możliwości człowieka, a nie go zastępowały, które będą poprawiały bezpieczeństwo oraz prywatność i będą przy tym transparentne.

Brzmi świetnie, ale jak Microsoft chce konkurować z tymi, którzy nie będą zakładali sztucznej inteligencji żadnych kagańców, a postawią na jej niczym nieograniczony rozwój? Warto pamiętać, że dziś dyrektorem technicznym Google jest przecież słynny futurysta i transhumanista Ray Kurzweil, który przecież otwarcie mówi o Osobliwości – momencie, w którym AI przekroczy ludzki potencjał intelektualny i stworzy kolejne generacje jeszcze doskonalszych sztucznych umysłów.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (85)