Szkodliwy film na Facebooku obejrzało 20 milionów ludzi. Udostępnił go również Trump
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Od początku pandemii COVID-19 portale takie jak Facebook, Google czy Twitter zmagają się z dezinformacją. Ten pierwszy bardzo szczyci się wysokim poziomem moderacji i szybką reakcją na fake news. Tymczasem to właśnie Facebook usunął dezinformujące wideo z serwisu w momencie, gdy zobaczyło je już 20 milionów osób.
W poniedziałek w mediach społecznościowych poniósł się "viralowo" film opublikowany przez Breitbart News. Przedstawiało grupę ludzi określających się jako lekarze z pierwszego frontu walki z koronawirusem, a sam film nosi nazwę "America's Frontline Doctors" i nadal znajdziecie go w sieci. Promowali wiele teorii niezgodnych z prawdą.
Padały słowa takie jak "noszenie maseczek nie spowolniło rozprzestrzeniania koronawirusa" czy "hydroksychlorochina jest skutecznym lekiem na COVID-19". Co więcej, owi samozwańczy "lekarze" sugerowali, że do przeciwdziałania koronawirusowi używa się... DNA kosmitów, a niektóre problemy ginekologiczne wywodzą się z koszmarów o seksie z demonami. Donald Trump zaczął już publicznie chwalić tych "lekarzy" za nienoszenie masek i otrzymał na ten temat pytania na jego ostatnim wystąpieniu prasowym.
Tak jak wczoraj mówił Bill Gates w wywiadzie dla CNBC: kłamstwa dużo szybciej rozprzestrzeniają się w mediach społecznościowych niż prawda.
Nie było to pierwsze i nie ostatnie wideo tego typu. W maju w podobny sposób, niczym wirus po sieci rozszedł się film "Plandemic", a Facebook, YouTube i Twitter nie nadążały z usuwaniem postów. Tym razem sytuacja wyglądała trochę inaczej, bo film udostępnili na Twitterze między innymi prezydent USA Donald Trump oraz jego syn, za co z resztą ten drugi otrzymał zawieszenie konta. Na Facebooku wideo rozpowszechniały głównie strony i grupy QAnon, czyli zwolennicy wszelakich teorii spiskowych.
Casey Newton z "The Verge" zapytał Facebooka, jak to możliwe, że niebezpieczne wideo zawierające fałszywe informacje dotyczące koronawirusa zdążyło obejrzeć ponad 20 milionów ludzi, zanim zostało usunięte z serwisu. W odpowiedzi usłyszał tylko, że "zajęło to dłużej niż powinno", a także, że Facebook sprawdzi, dlaczego tak się stało. Przy okazji rzecznik serwisu pochwalił się, że w okresie od kwietnia do czerwca z Facebooka i Instagrama usunięto 7 milionów postów zawierających fałszywe informacje.
Wideo teoretycznie musiało być zgłaszane wielokrotnie przez użytkowników Facebooka. Ta grupa ludzi, która rozpoznaje fake newsy zazwyczaj próbuje w ten sposób zahamować ich rozprzestrzenianie. W jakiś sposób tym razem nie zadziałał algorytm Facebooka, a sprawą zajęła się dopiero ludzka moderacja. Dziennikarze "New York Times" sugerują, że być może to dlatego, że film opublikował Breibart News.
Jest to serwis informacyjny z nastawieniem na konserwatywne opinie. Według informacji NYT, Facebook traktuje ten serwis na równi z mainstreamowymi mediami, więc prawdopodobnie algorytm bierze to pod uwagę i nie usuwa jego wpisów automatycznie. Rzecznik Facebooka zaprzeczył tym doniesieniom, twierdząc, że ocenianie rzetelności mediów nie miało tu żadnego znaczenia.