Trwają prace nad uruchamianiem nieoficjalnego oprogramowania na PlayStation Vita, jednak nie dla piratów
Yifan Lu — osoba, której świat zawdzięcza programowe „otworzenie” urządzeń Kindle Amazona czy możliwość przystosowania dowolnej gry z konsoli PSX do działania z telefonem Sony Xperia Play — oświadczył niedawno, że wziął na warsztat PlayStation Vita. Wkrótce będziemy ponoć mogli uruchomić tutaj dowolne tak zwane homebrew (dosłownie „uwarzone w domu”), czyli różnorakie nieoficjalne oprogramowanie, jak przykładowo odtwarzacze multimedialne lub emulatory starszych maszyn. Lu podkreśla jednak, że zrobi wszystko, by piraci z jego pracy nie skorzystali.
Zapowiada oto, że żadne z narzędzi, które stworzy, nie umożliwi przygotowania czy używania nielegalnych kopii gier. Rozwiązanie nad którym pracuje, z uwagi na uzyskiwany poziom dostępu, w ogóle nie pozwoli na tego typu operacje, aczkolwiek naturalnie nie da się przewidzieć, czy korzystając z jednej „dziury” systemowej nie odkryje się przypadkiem innych… Na razie jednak Yifan jest spokojny. Niczego nie upublicznił, furtka do świata fanowskiego oprogramowania uchyliła się tylko dla niego, a na jej otwarcie dla innych poczekamy przynajmniej kilka miesięcy.
Sony rzecz jasna będzie zapewne dążyło do zamknięcia projektu ju ż teraz, albo najpóźniej od chwili jego pełnego ujawnienia, niemniej wobec powyższych zapewnień niekoniecznie z powodu obawy o niższą sprzedaż oryginalnych gier — raczej z uwagi na mniejszy dochód z możliwości korzystania z pełnego SDK PlayStation Mobile. Licencja na rok to w tej chwili w końcu wydatek rzędu 99 dolarów.