ZUS stawia na sztuczną inteligencję. Nowe technologie w urzędach

ZUS stawia na sztuczną inteligencję. Nowe technologie w urzędach

Nawet kilkaset tysięcy Polaków może otrzymać dodatkowe pieniądze z ZUS-u
Nawet kilkaset tysięcy Polaków może otrzymać dodatkowe pieniądze z ZUS-u
Źródło zdjęć: © Agencja Wyborcza.pl | Fot. Patryk Ogorzałek / Agencja Wyborcza.pl
oprac. KLT
06.12.2023 07:18

Zakład Ubezpieczeń Społecznych chce iść z duchem czasu. Instytucja wdraża rozwiązania chmurowe, sztuczną inteligencję i integrację z rejestrami innych instytucji publicznych. Kluczową kwestią dla ZUS ma być odejście od papierowej obsługi klienta.

Prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, prof. Gertruda Uścińska, podczas panelu dyskusyjnego poświęconego Generatywnej AI dla innowacyjnych organizacji, zorganizowanego przez amerykańską firmę IBM, zaznaczyła, że ZUS od kilku lat konsekwentnie unowocześnia swoje usługi. Prof. Uścińska wskazała, że kluczowym elementem tej modernizacji jest przejście od tradycyjnej, papierowej obsługi obywateli do elektronicznej. Przypomniała o wdrożeniu Platformy Usług Elektronicznych (PUE), która umożliwia załatwianie wszelkich spraw związanych z ubezpieczeniami społecznymi przez internet.

- Wykorzystaliśmy też pandemię, kiedy dokonaliśmy przejścia o 180 stopni i od tego momentu wszystkie nowe zadania, które realizujemy w Zakładzie oparte są na elektronicznych wnioskach, na procesach zautomatyzowanych (...). Od covidu nasza instytucja nie przyjmuje żadnych zadań w formie papierowej - podkreśliła prof. Uścińska.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Szefowa ZUS zaznaczyła, że instytucja wdraża także rozwiązania chmurowe, big data, AI i integrację z rejestrami innych instytucji publicznych. Wspomniała, że PUE ma 12 mln użytkowników, przyjmuje 67 proc. korespondencji, ponad 140 mln elektronicznych zwolnień lekarskich i wymienia kilkadziesiąt milionów pytań o dane, o które występują inne urzędy i służby. Prof. Uścińska zwróciła uwagę na ważną rolę sztucznej inteligencji w polityce zdrowotnej.

- Wprowadziliśmy elektroniczne zwolnienia, to jest wielka platforma na PUE. Mamy 230 mln dni absencji rocznie, 2 mln miesięcznie. Widzimy, na co osoby chorują, dynamikę i ile to kosztuje. To jest platforma "A", a ja potrzebuję platformy "B", żeby widzieć jeszcze te koszty medyczne i skuteczność, a więc potrzebujemy tego, by z pomocą innych instytucji, które zajmują się zdrowiem połączyć platformę, zastosować odpowiednie algorytmy, wtedy możemy mówić o efektywności polityki w tym zakresie - powiedziała prof. Uścińska.

Podczas dyskusji głos zabrał także rektor Politechniki Poznańskiej prof. dr hab. Teofil Jesionowski, który zwrócił uwagę, że uczelnie są bardziej sceptyczne, jeśli chodzi o elektronizację zadań.

- Uczelnie kochają papier ze względu na legislację, którą mamy i uwarunkowania, które są. Niektóre czynności wymagają istotnego zastosowania twardego papieru, twardych dokumentów do tego, żeby uzyskać kwalifikacje w edukacji. Jednak większość uczelni, o ile nie powiedzieć znacząca ich część, wprowadziła systemy elektroniczne w wielu zastosowaniach - zaznaczył prof. Jesionowski.

Rektor Politechniki Poznańskiej podkreślił, że wiele uczelni, w tym jego własna, wprowadziło sztuczną inteligencję, jako obligatoryjny i strategiczny kierunek studiów. Zainteresowanie młodych ludzi kierunkami związanymi z IT jest bardzo duże. Na jedno miejsce jest kilkunastu kandydatów na studentów.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (33)