Firmie Apple udało się wywalczyć patent na kolejną rzecz, która wydaje się oczywista i istniejąca od zawsze.
Tym razem chodzi o gest odblokowywania urządzenia z ekranem dotykowym przez przeciągnięcie przełącznika z jednej strony szyny na drugą, czyli Slide to Unlock. Amerykańskie Biuro Patentów i Znaków Towarowych przyznało firmie Apple patent numer 8046721 na ten intuicyjny i praktyczny gest. Patent jest niestety dość szeroki i obejmuje odblokowanie urządzenia z ekranem czułym na dotyk poprzez wykonanie predefiniowanego gestu współgrającego z wyświetlanym obrazkiem. Obrazek należy przeciągnąć wzdłuż wyznaczonej ścieżki lub do wyznaczonego obszaru.
W efekcie od dziś żaden producent nie ma prawa na swoich urządzeniach umieszczać ekranu blokady z charakterystycznym guziczkiem, który należy przesunąć celem odblokowania. A takie ekrany są dostępne dla urządzeń z systemem Android, z Symbianem, były obecne na niektórych modyfikacjach systemu Windows Mobile, a prawdopodobnie pierwszy telefon korzystający z tego gestu to Neonode N1m (z systemem Windows CE), który miał premierę w 2004 roku. Zresztą, z powodu istnienia tego właśnie urządzenia sąd w Danii uznał patent przyznany firmie Apple w Stanach zjednoczonych za nieważny.
Wniosek o przyznanie patentu został złożony w grudniu 2005 roku, ponad rok przed premierą pierwszej generacji iPhone'ów. Slide to Unlock pierwszy raz zobaczyliśmy w akcji podczas prezentacji iPhone'a w 2007 roku. Steve Jobs podczas demonstracji nowego telefonu firmy Apple cztery lata temu opisał gest jako niemożliwy do wykonania przypadkiem, kiedy telefon znajduje się w kieszeni. Gest jest niemal tak stary, jak telefony z ekranami dotykowymi, ale dopiero firmie Apple udało się go na tyle spopularyzować, aby symbolika trafiła na koszulki, wycieraczki czy damską bieliznę, choć w tym przypadku ma już nieco inne znaczenie.
