Tomb Raider: Definitive Edition w styczniu na konsolach nowej generacji

Potwierdził się ten mniej optymistyczny wariant, dotyczący ewentualnej kolejnej produkcji z serii Tomb Raider. Zamiast bezpośredniej kontynuacji gry z początku tego roku, opowiadającej historię Lary Croft na nowo, w styczniu dostaniemy TR: Definitive Edition, czyli ten sam tytuł, ale podciągnięty graficznie z myślą o wydaniu go na konsole nowej generacji. W zestawie znajdziemy wszelkie dotąd puszczone w świat DLC.

Zmiany będą przede wszystkim kosmetyczne. Realistyczne włosy na głowie przynieść ma oczywiście technologia TressFX. Do tego dojdą ładniejsze efekty atmosferyczne, szumiące wraz z kolejnymi podmuchami wiatru drzewa czy lepiej zrobione liście na gałęziach. Podobno przemodelowano też zupełnie twarz Croftówny, pakując w nią więcej szczegółów. Biustu nie powiększano. Gra w 1080p zaoferuje też identyczną rozgrywkę.