Do 2015 roku Internet ma być dostępny w całej Polsce

Do 2015 roku Internet ma być dostępny w całej Polsce

Marcin Paterek
04.12.2012 16:07, aktualizacja: 04.12.2012 16:59

Urząd Komunikacji Elektronicznej chce, by w ciągu dwóch lat z mapy Polski zniknęły wszystkie „białe plamy” — miejsca, w których nie ma dostępu do Internetu. Co więcej, do 2020 roku każde gospodarstwo domowe ma mieć możliwość korzystania z przepustowości co najmniej 30 Mb/s, a co drugie nawet 100 Mb/s. Myślę, że białe plamy są powoli eliminowane, co zakłada porozumienie między UKE a TPSA oraz decyzje inwestycyjne dla operatorów mobilnych — twierdzi Magdalena Gaj, prezes UKE.

Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji szacuje, że budowa potrzebnej infrastruktury może kosztować nawet 25 miliardów złotych. Część projektu ma zostać sfinansowana przez Unię Europejską — mimo trudności w ustaleniu budżetu na lata 2014-20, przyszłość programu walki z wykluczeniem cyfrowym jest ponoć zapewniona. UE uznała go za jeden z siedmiu filarów przewodniej strategii Europa 2020, która zakłada, że dostęp do Internetu pełni kluczową rolę w rozwoju gospodarki. Unijne fundusze mają być wykorzystane do budowy masztów oraz sieci przesyłowych, które dostarczać będą sygnał zarówno po kablu, jak i drogą radiową. Ponadto część pieniędzy ma sfinansować budowę tzw. ostatniej mili, czyli tych odcinków, do których nie opłaca się doprowadzać Sieci ze względu na dużą odległość lub niskie zyski z abonamentu.

Oprócz tego w Polsce działa Regionalny Program Operacyjny, w ramach którego gminy, powiaty i małe miasta mogą budować hotspoty i sieci telekomunikacyjne. Największy kapitał do tworzenia infrastruktury posiadają województwa mazowieckie, lubelskie i warmińsko-mazurskie. Jeśli chodzi o regionalne sieci szerokopasmowe, to tutaj poziom zaangażowania w budowanie infrastruktury, w rozwój Agendy Cyfrowej jest bardzo różny. Są projekty, w których wyłoniono już wykonawców, gdzie te sieci są już budowane, ale są też regiony, które są dopiero na etapie formułowania Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia i naborów, kto będzie to budował i w jaki sposób — wyjaśnia Magdalena Gaj. Prezes UKE zapewnia jednak, że nie ma w Polsce takiego obszaru, gdzie prace jeszcze się nie rozpoczęły.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (37)