Face ID w iPhonie X nie działa poniżej 10% naładowania baterii

Nowy iPhone skończył z Touch ID i pobieraniem wzorców palca, wprowadzając Face ID – autoryzację na podstawie rozpoznawania twarzy z wykorzystaniem kamery 3D. Nie zawsze jednak okazuje się ona skuteczna. Zwłaszcza, gdy akumulator się wyczerpuje.

Face ID to pierwsza funkcja rozpoznawania twarzy w smartfonach, która naprawdę działa. Nie oszukamy jej zwykłym zdjęciem, nie odblokujemy urządzenia z zamkniętymi oczami, a z pewnością do prywatnych danych nie zostanie dopuszczona niepowołana osoba (z pewnym wyjątkiem).

Owszem, Face ID to naprawdę warte uwagi rozwiązanie, które może zapowiadać podobną technologią w przyszłych smartfonach konkurencji Jak jednak wynika z udostępnionej przez Apple dokumentacji, w celu skorzystania z rozpoznawania twarzy, iPhone X musi posiadać odpowiedni poziom naładowania akumulatora. Firma z Cupertino ustaliła ten poziom na 10%.

Jeśli iPhone będzie bliski rozładowania się i przełączy się w tryb niskiego poboru mocy, jedyną opcją odblokowania pozostanie ręczne wprowadzenie hasła. Ograniczenie dotyczy odblokowania iPhone’a X oraz korzystania z Face ID w Apple Pay i aplikacjach firm trzecich.

Podobnie jak miało to miejsce w Touch ID, Face ID nie zadziała także po ponownym uruchomieniu smartfona. Wówczas będziemy musieli wprowadzić ustalony wcześniej kod dostępu. Istnieją również inne wymagania, w tym jak odblokowanie iPhone’a przynajmniej raz na 48 godzin lub automatyczne zablokowanie Face ID po 5 nieudanych próbach rozpoznania twarzy. Dodatkowo należy pamiętać, że Apple w celu zwiększenia poziomu bezpieczeństwa, wprowadziło mechanizm, który wymaga podania kodu PIN co najmniej raz na 6,5 dni.

Na sprawność Face ID mogą mieć wpływ różne czynniki, w tym światło słoneczne. Przeszkodą nie powinny być okulary przeciwsłoneczne, o ile nie blokują promieni podczerwieni wykorzystywanych przez Face ID. Ogólnie jednak nowy mechanizm cieszy się pozytywnymi opiniami, naprawdę dobrze radząc sobie z rozpoznawaniem twarzy użytkownika.