Facebook przegrywa z UE: Moments trafiają na Stary Kontynent w okrojonej wersji

Długo trzeba było czekać, aż dostępna dotąd w Stanach aplikacja Facebook Moments pojawi się w sklepie Play także dla użytkowników Androida na Starym Kontynencie. Dziś mogą oni już skorzystać z aplikacji, która wykorzystując społecznościowe możliwości Facebooka pozwala na zarządzanie i dzielenie się zdjęciami. Nie obyło się jednak bez komplikacji.

Otrzymujemy bowiem Moments pozbawione być może najważniejszej funkcji, w której tkwi cały potencjał aplikacji. Chodzi mianowicie o daleko idące zautomatyzowanie procesu rozpoznawania twarzy osób widocznych na zdjęciach. Jak się jednak można było spodziewać w przypadku Facebooka, ingerencja w prywatność użytkowników była zbyt duża, jak na europejskie normy.

W związku z rozporządzeniami Unii Europejskiej, Facebook musiał zatem znacznie okroić funkcjonalność Moments. W praktyce oznacza to, że zarówno oznaczanie użytkowników, jak i przesyłanie im zdjęć, odbywa się w europejskiej wersji aplikacji w całości z inicjatywy użytkownika. Nie można jednak powiedzieć, aby Moments było w Europie bezużyteczne.

Wciąż bowiem stwarza wygodą możliwość tworzenia albumów w oparciu o lokalizację całkowicie automatycznie. Możliwe jest także grupowanie z uwzględnieniem daty, co powinno pozwolić na łatwe stworzenie albumu, w którym zawarte będą zdjęcia z jednego wydarzenia. Możliwe jest także łatwe dzielenia się zdjęciami z użytkownikami Facebooka. Trzeba przyznać, że odbywa się to znacznie wygodniej, niż za pośrednictwem Messengera.

Niemniej Moments to, w konfrontacji z amerykańską wersją, dość mocna porażka dla Facebooka, który musiał się ugiąć pod regulacjami Unii Europejskiej. Aplikację można już znaleźć w naszej bazie programów.