Internet mobilny to nie bajka, zwłaszcza w kilku polskich województwach

Internet mobilny to nie bajka, zwłaszcza w kilku polskich województwach

Internet mobilny to nie bajka, zwłaszcza w kilku polskich województwach
04.07.2018 15:47, aktualizacja: 05.07.2018 15:32

Na pewno nie umknęło waszej uwadze, że jakość internetu mobilnego zależy od tego, gdzie się znajdujemy. Podczas gdy operatorzy chwalą się najlepszymi osiągami w różnych częściach kraju, mało kto bada te miejsca, gdzie jest najgorzej (może poza osobami, które tam mieszkają). Jakością internetu stacjonarnego regularnie zajmuje się UKE. RFBenchmark zaś, zajmujący się badaniem jakości łączy mobilnych w Polsce, przygotował raport, w którym znajdziemy informacje o najgorszych łączach w kraju.

RFBenchmark przeprowadził w maju badanie szybkości internetu mobilnego w Polsce, a wyniki zostały uśrednione i podzielone na województwa. Dokładniejszą mapę miejsc z najwolniejszymi łączami, znajdziemy na stronie RFBenchmark, gdzie ujęte zostały dane z testów „objazdowych” i testów łączy aplikacją mobilną. Raport, choć ogólny, zwraca uwagę na pewne problemy w województwie lubuskim, opolskim, podkarpackim, warmińsko-mazurskim, podlaskim, małopolskim i dolnośląskim, co może być pewnego rodzaju zaskoczeniem. Wrocław i Kraków kojarzą się nam z ośrodkami rozwoju technicznego, ale ich infrastruktura nie ratuje średnich wyników, które biorą pod uwagę cały obszar województw o ukształtowaniu terenu ciekawym dla turystów, ale zgubnym dla łączy bezprzewodowych.

Pomiary przeprowadzone przez RFBenchmark biorą pod uwagę trzy kluczowe parametry łączy – prędkość pobierania i wysyłania danych przez LTE oraz czas odpowiedzi (ping). Najgorsze wyniki pobierania danych znacznie odbiegają od średniej krajowej, wynoszącej 24,5 Mb/s. Agonenci T-Mobile w województwie podlaskim nie mogą liczyć nawet na połowę tego. Średni wynik województwa to zaledwie 11,97 Mb/s. Jeszcze gorzej ma się infrastruktura Orange w województwie warmińsko-mazurskim, gdzie średnia prędkość pobierania wynosi raptem 7,91 Mb/s. Play wyraźnie zaniedbał województwo lubuskie – 5,4 Mb/s. Plus sięgnął dna w województwie opolskim, gdzie średnia prędkość pobierania danych przez LTE to zaledwie 3,79 Mb/s.

  • Slider item
  • Slider item
[1/2]

Mapa województw z najniższymi prędkościami wysyłania danych częściowo pokrywa się opisaną powyżej. Średnia krajowa sięga prawie 10 Mb/s. Kiepsko mają się łącza w województwie podkarpackim, korzystający z sieci LTE Plusa – średni wynik wysyłania danych to 2,32 Mb/s. T-Mobile w dolnośląskim osiąga średnio 2,47 Mb/s. Play wypadł najgorzej w województwie lubuskim, gdzie klienci mogą liczyć na średnią prędkość wysyłania na poziomie zaledwie 1,92 Mb/s, Orange zaś w Opolskim ze średnią prędkością 1,8 Mb/s.

Jeśli chodzi o ping, średni czas odpowiedzi dla całej Polski to 40 ms. T-Mobile w województwie dolnośląskim osiągnął średnio 48 ms, co nie jest jeszcze wynikiem tragicznym. Play najgorzej wypadł w warmińsko-mazurskim ze średnim pingiem 58 ms, Orange w podkarpackim z wynikiem średnim 73 ms. Problem ma też województwo małopolskie, gdzie średni ping w Plusie to zaledwie 63 ms. Infrastruktura wyraźnie nie radzi sobie z podłączonymi do niej urządzeniami, a bardziej szczegółowe mapy zdradzają, że ma też problemy z zasięgiem.

źródło: UKE, czerwiec 2018
źródło: UKE, czerwiec 2018

Co ciekawe, przytoczony raport nie wykazał większych problemów w województwie lubelskim. Warto o tym wspomnieć, ponieważ w raportach UKE, badających dostęp do internetu szerokopasmowego, ta część kraju od lat wypada kiepsko. Najwyraźniej operatorzy wzięli sobie do serca misję likwidowania „białych plam” na ścianie wschodniej. Raporty UKE, biorące pod uwagę operatorów mobilnych i stacjonarnych, pokazują jednak, że średnia prędkość łączy w Polsce rośnie bardzo szybko. W niektórych województwach nawet o 30% w skali roku.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (19)