PlayStation 5 i kompatybilność wsteczna. Sony wyjaśnia detale Strona główna Aktualności20.03.2020 20:59 fot. Shutterstock.com Udostępnij: O autorze Piotr Urbaniak @gtxxor Czy PlayStation 5 istotnie obsłuży gry z PS4? – To pytanie, po środowej konferencji, budziło wiele niejasności. Mark Cerny powiedział, że na nowej konsoli z pozytywnym skutkiem przetestowano ok. 100 gier. Nie było jednak do końca jasne, czy taka liczba produkcji zamyka listę kompatybilności, czy może ma być tylko formą wyznacznika. Są wyjaśnienia. "Wierzymy, że zdecydowana większość spośród ponad 4000 tytułów na PS4 będzie dostępna na PS5" – odpowiada na blogu jeden z wiceprezesów Sony, a konkretniej Hideaki Nishino. "W swej prezentacji Mark Cerny nawiązał do 100 najpopularniejszych tytułów, pokazując, jak dobrze idą nasze starania o kompatybilność wsteczną" – tłumaczy Nishino. Zapewnia też, że przetestowano już setki tytułów, a następne czekają w kolejce. I Sony chce, według zapewnień, dążyć do maksymalnej kompatybilności wstecznej z PS4. Ni mniej, ni więcej oznacza to, że lista kompatybilności będzie znacznie szersza niż 100 tytułów podanych przez Cernego. Co więcej, ponoć dodatkowa moc obliczeniowa PlayStation 5 ma przekładać się na usprawnienia w oprawie wizualnej i jakości rozgrywki. "Oczekujemy, że gry będą działały z wykorzystaniem zwiększonej wydajności PS5, aby mogły działać z wyższą lub bardziej stabilną liczbą klatek i potencjalnie wyższą rozdzielczością" – pisze przedstawiciel. Wiadomo, że pewna część gier pisanych pod PlayStation 5, takich jak chociażby God of War, korzysta ze skalowania dynamicznego. Tymczasem dodatkowa moc obliczeniowa w naturalny sposób powinna przełożyć się na wyższą rozdzielczość. Może nawet pełne 4K. Niestety, wciąż nie jest jasne, co w przypadku gier dla PS1, PS2 i PS3. Przynajmniej dwie pierwsze z wymienionych piątka mogłaby emulować. Z drugiej strony – mogło to już zrobić PlayStation 4, a jednak Sony nie zdecydowało się na stosowne rozwiązania. Wybrane klasyki można kupić w PS Store, ale nie uruchomić z oryginalnej płyty. Polityka biznesowa? Cóż, zapewne. Sprzęt Gaming Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji Zobacz także PlayStation 5: te nowe funkcje w DualSense mogą być przełomowe. Oto, dlaczego 9 kwi 2020 Jakub Krawczyński Sprzęt Gaming 51 PlayStation 5 bez szans na powtórzenie sukcesu PS4: Sony traci kontakt z Ziemią (opinia) 3 mar 2020 Piotr Urbaniak Sprzęt Gaming Biznes 187 PlayStation 5 może otrzymać unikatowy system wibracji kontrolera: Sony złożyło patent 10 mar 2020 Piotr Urbaniak Sprzęt Gaming 7 PlayStation 5 pojawi się w 2020 roku, ale... nie dla każdego 16 kwi 2020 Piotr Urbaniak Sprzęt Gaming Biznes 43
Udostępnij: O autorze Piotr Urbaniak @gtxxor Czy PlayStation 5 istotnie obsłuży gry z PS4? – To pytanie, po środowej konferencji, budziło wiele niejasności. Mark Cerny powiedział, że na nowej konsoli z pozytywnym skutkiem przetestowano ok. 100 gier. Nie było jednak do końca jasne, czy taka liczba produkcji zamyka listę kompatybilności, czy może ma być tylko formą wyznacznika. Są wyjaśnienia. "Wierzymy, że zdecydowana większość spośród ponad 4000 tytułów na PS4 będzie dostępna na PS5" – odpowiada na blogu jeden z wiceprezesów Sony, a konkretniej Hideaki Nishino. "W swej prezentacji Mark Cerny nawiązał do 100 najpopularniejszych tytułów, pokazując, jak dobrze idą nasze starania o kompatybilność wsteczną" – tłumaczy Nishino. Zapewnia też, że przetestowano już setki tytułów, a następne czekają w kolejce. I Sony chce, według zapewnień, dążyć do maksymalnej kompatybilności wstecznej z PS4. Ni mniej, ni więcej oznacza to, że lista kompatybilności będzie znacznie szersza niż 100 tytułów podanych przez Cernego. Co więcej, ponoć dodatkowa moc obliczeniowa PlayStation 5 ma przekładać się na usprawnienia w oprawie wizualnej i jakości rozgrywki. "Oczekujemy, że gry będą działały z wykorzystaniem zwiększonej wydajności PS5, aby mogły działać z wyższą lub bardziej stabilną liczbą klatek i potencjalnie wyższą rozdzielczością" – pisze przedstawiciel. Wiadomo, że pewna część gier pisanych pod PlayStation 5, takich jak chociażby God of War, korzysta ze skalowania dynamicznego. Tymczasem dodatkowa moc obliczeniowa w naturalny sposób powinna przełożyć się na wyższą rozdzielczość. Może nawet pełne 4K. Niestety, wciąż nie jest jasne, co w przypadku gier dla PS1, PS2 i PS3. Przynajmniej dwie pierwsze z wymienionych piątka mogłaby emulować. Z drugiej strony – mogło to już zrobić PlayStation 4, a jednak Sony nie zdecydowało się na stosowne rozwiązania. Wybrane klasyki można kupić w PS Store, ale nie uruchomić z oryginalnej płyty. Polityka biznesowa? Cóż, zapewne. Sprzęt Gaming Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji