Allegro ma nowego konkurenta. Wydaje się bardzo groźny

Temu
Temu
Źródło zdjęć: © Shutterstock | T. Schneider
Mateusz Tomczak

21.06.2023 15:02

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Działalność na polskim rynku rozpoczyna kolejna platforma e-commerce. Temu, bo o nią chodzi, stoi na solidnych fundamentach wybudowanych na zachodzie Europy oraz w Ameryce Północnej. Mimo tego u niektórych może budzić mieszane odczucia. Wyjaśniamy dlaczego.

Wejście sklepu Temu do Polski odbywa się bez większego rozgłosu, ale jak pokazywały przykłady z przeszłości zakrojona na szeroką skalę kampania reklamowa niczego nie gwarantuje. Liczy się późniejsze zainteresowanie klientów ofertą, a o to zarządzającym Temu udało się zadbać już w wielu regionach. Jak zawsze przy podobnych debiutach pojawiają się pytania, czy w Polsce da się zagrozić dominującemu od lat Allegro?

Temu zdobył już popularność na Zachodzie

Temu, jak może sugerować już sama nazwa, to chińska marka (należąca do PDD Holdings), ale z siedzibą w Bostonie. W przeciwieństwie do wielu innych nie debiutowała w pierwszej kolejności w Państwie Środka. Co więcej, w ogólnie nie jest tam dostępna. Działa w Australii, w Ameryce Północnej (chyba z największymi sukcesami) oraz w Europie.

Polska jest siódmym krajem tego kontynentu, którego mieszkańcy mogą korzystać z oferty Temu, popularnych płatności oraz lubianych form dostawy. Temu obsługuje paczkomaty InPost oraz transakcje za pośrednictwem m.in. rozchwytywanego w naszym kraju systemu Blik, a także Apple Pay oraz Google Pay. Z drugiej strony rzut oka na stronę internetową sklepu pozwala szybko zorientować się w tym, że tutaj ukłon w stronę Polaków to tylko i aż ceny podane w złotówkach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Co w ofercie sklepu Temu? I czy warto mu zaufać?

Wśród skojarzeń zasadne mogą okazać się nie tylko te z Allegro, ale także (a może przede wszystkim) z AliExpress. W ofercie Temu da się znaleźć produkty z wielu kategorii, od elektroniki przez odzież i biżuterię po gadżety domowe. Zarządzający Temu chwalą się listą ponad 11 mln dostawców. Dodając przy tym, że to jeden z powodów pozwalających konkurować z innymi sklepami głównie za sprawą cen.

Niektóre osoby mocniej śledzące doniesienia z branży technologicznej mogą kojarzyć PDD Holdings, które wcześniej posługiwało się nazwą Pinduoduo. Niestety takie skojarzenia będą zapewne negatywne i związane z kwestiami bezpieczeństwa. Jak swojego czasu pisał Oskar Ziomek, w aplikacjach stworzonych przez chińską firmę wykryto złośliwe oprogramowanie (typu malware).

Wobec aplikacji Temu nigdy nie zgłoszono podobnych zastrzeżeń. Można założyć, że została dokładnie sprawdzona, ponieważ w pewnym momencie była najchętniej pobieraną w swojej kategorii w Stanach Zjednoczonych.

Mateusz Tomczak, dziennikarz dobreprogramy.pl

Programy

Zobacz więcej
Komentarze (24)