Apple, Google, Microsoft - tydzień w wielkich firmach
W minionym tygodniu dowiedzieliśmy się kolejnych szczegółów na temat przeglądarki Internet Explorer 9, o tym, że nie będzie klona Facebooka, a także o nowym rewolucyjnym systemie, nad którym pracuje Apple.
Jedną z ważniejszych informacji dotyczących firmy Apple jest aktualizacja Safari. Przeglądarkę internetową w wersji 5.0.1 wzbogacono o Galerię rozszerzeń, która pomaga w wyborze interesujących dodatków. Apple nie odkrył tutaj nic nowego - podobne funkcje są w Firefoksie czy Chrome - ale z pewnością nowa funkcja przyda się bardziej wymagającym internautom. Okazało się też, że jailbreak oprogramowania iOS jest zgodny z prawem. Tak stwierdziły władze USA. Apple zgodził się z ustaleniami rządu, ale zapowiedział, że i tak nie będzie udzielał gwarancji na złamane oprogramowanie. Przypomina się znane powiedzenie: prawo prawem, ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie. Kolejne informacje dotyczą nowego systemu, nad którym ma pracować firma, a także pogłosek o wprowadzeniu w najbliższym czasie pakietu iLife '11. Czy wiadomości okażą się prawdziwe - okaże się w najbliższych miesiącach.
Google wprowadził nową stabilną wersję przeglądarki Chrome. Firma chce częściej aktualizować swój program - udostępniono nową deweloperską wersję Chrome Canary, która będzie oferować najnowsze zmiany rozwijane przez programistów. Kolejne zmiany to mierzenie czasu ładowania stron WWW, co szczególnie może przydać się twórcom witryn internetowych. Google zwiększył też długość filmów w serwisie YouTube. Teraz każdy chętny będzie miał swoje 15 minut. Poza tym w minionym tygodniu dowiedzieliśmy się o nowych zabezpieczeniach antypirackich dla Androida, a także o planach dotyczących serwisu społecznościowego. Eric Schmidt zdementował pogłoski, że Google chce sklonować Facebooka. Zamiast tego firma przygotowuje inne rozwiązanie. Jakie? Być może chodzi o gry społecznościowe.
Microsoft zapowiedział, że pierwsza publiczna beta Internet Explorera 9 dostępna będzie we wrześniu. Do Internetu przeciekły też zrzuty ekranu najnowszej przeglądarki. Trwa dyskusja, czy są one autentyczne, czy też ktoś pokusił się o fałszerstwo. Kolejne informacje dotyczą pakietu Office. Możemy przeczytać o możliwościach jego zakupu w Polsce, a także o zapowiedziach wersji przeznaczonej dla systemu Mac OS X. Microsoft pracuje też nad własną wersją Street View. Zaprezentowane wideo usługi robi wrażenie, ale firmie na razie udało się zeskanować ledwie 4 km ulic - czyli niewiele. Z kolei podczas konferencji Black Hat USA 2010 w Las Vegas Steve Ballmer zapowiedział, że jego firma coraz więcej będzie inwestować w chmurę obliczeniową. Na razie z usług Windows Azure korzysta między innymi NASA.
Na koniec dwie ciekawostki. Pierwsza to wywiad z prezes UKE na temat rozwoju Internetu w Polsce. Do 2015 roku podobno wszyscy Polacy będą mieli możliwość podłączenia się do Sieci. Mamy nadzieję, że zapowiedzi pani prezes się spełnią. Druga wiadomość to prawdziwe kuriozum. Fiński rząd chce walczyć z piratami, ale nie wyrządzić im krzywdy. Dlatego operatorzy będą wysyłać im listowne ostrzeżenia, ale bez żadnych konsekwencji prawnych. Tony zmarnowanego papieru, ale sprawiedliwości musi stać się zadość.